Gen. Koziej: Za 3 proc. PKB można utrzymać na obecnym poziomie 200 tys. żołnierzy

Nowe środki walki, zwłaszcza drony, okazują się bardzo skuteczne, zwłaszcza w walce z ciężkim sprzętem - mówił w TVN24 były szef BBN, gen. Stanisław Koziej.

Publikacja: 31.03.2022 07:50

Stanisław Koziej

Stanisław Koziej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Zawsze wojna jest to jednak walka przede wszystkim na lądzie, o postawienie butów na terytorium wroga. To zawsze było, jest i będzie w przyszłości - ocenił były szef BBN.

- Najbardziej byłem zszokowany błędami strategicznymi Rosji, koncepcyjnymi. Modelem rozpoczęcia kampanii, prowadzenia kordonowej ofensywy, atakowania wszędzie po trochu. To mnie najbardziej zszokowało - mówił gen. Koziej.

Pytany o to jaka nauczka płynie dla polskiej armii z przebiegu wojny na Ukrainie, gen. Koziej odparł, że należy "konsekwentnie realizować nie po troszeczku modernizację armii, a jednak systemowo". - Żeby zakończyć jakiś jeden poważny system, a zwłaszcza obrona powietrzna, to jest moim zdaniem priorytet. Obrona przeciwrakietowa i przeciwlotnicza to priorytet, aby nie dać panowania w powietrzu przeciwnikowi - mówił gen. Koziej.

Przeznaczamy 3 proc. PKB czyli o 1/3 zwiększamy wydatki, a armię chcemy zwiększyć dwukrotnie

Gen. Stanisław Koziej, były szef BBN

Na pytanie czy należy bardziej stawiać na liczebność polskiej armii, czy na wyszkolenie, gen. Koziej odparł, że polska armia powinna być przede wszystkim dobrze wyszkolona i wyposażona. - Cała dyskusja u nas, niestety, głównie koncentruje się na tej liczebności. Jak słyszę decydentów u ministra, to on cały czas mówi o 300 tysiącach, zafascynowany jest liczbą. To moim zdaniem zły paradygmat

- Jeśli chcemy mieć 300-tysięczną armię, to trzeba na to przeznaczyć pieniądze. Tymczasem przeznaczamy na armię 3 proc. PKB czyli o 1/3 zwiększamy wydatki, a armię chcemy zwiększyć dwukrotnie. To znaczy, że pogorszymy jakość w stosunku do obecnego stanu. Za 3 proc. PKB możemy utrzymywać na obecnym poziomie tylko armię 200-tysięczną - ocenił gen. Koziej.

Czytaj więcej

Sondaż: Polacy gotowi na zwiększenie zadłużenia, by wzmocnić polską armię

- Lepiej te pieniądze, które wydajemy dodatkowo na armię, przeznaczyć na modernizację, unowocześnienie tej armii, którą mamy, z dobrym przygotowaniem rezerwistów - podsumował.

- Zawsze wojna jest to jednak walka przede wszystkim na lądzie, o postawienie butów na terytorium wroga. To zawsze było, jest i będzie w przyszłości - ocenił były szef BBN.

- Najbardziej byłem zszokowany błędami strategicznymi Rosji, koncepcyjnymi. Modelem rozpoczęcia kampanii, prowadzenia kordonowej ofensywy, atakowania wszędzie po trochu. To mnie najbardziej zszokowało - mówił gen. Koziej.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wojsko
Podczas ćwiczeń wojskowych zaginął nurek GROM. Poszukiwania przerwane
Wojsko
Ochroniarze prezesa PiS byli na etatach w Żandarmerii Wojskowej – wynika z audytu MON
Wojsko
Tragedia na manewrach NATO w Polsce. Nie żyje żołnierz
Wojsko
Polska nie planuje przekazania zestawów Patriot dla Ukrainy
Wojsko
Burzowe chmury nad Mariuszem Błaszczakiem. Wniosek do prokuratury