Złoty próbuje w dobrym stylu zakończyć tydzień

Złoty o poranku nieznacznie zyskiwał zyskiwał wobec dolara. W relacji do euro czy też franka notowania zachowywały się stabilnie.

Publikacja: 16.05.2025 10:02

Złoty próbuje w dobrym stylu zakończyć tydzień

Foto: Adobe Stock

Pierwsze godziny piątkowego handlu na rynku walutowym być może nie należą do najbardziej emocjonujących, co jednak nie zmienia faktu, że złoty i tak próbuje się umacniać. Nasza waluta po godz. 9.00 zyskiwała wobec dolara 0,3 proc. i ten był wyceniany na 3,78 zł. Euro kosztowało 4,24 zł i było o 0,1 proc. tańsze niż w czwartek. Na takich samych poziomach, jak wczoraj był frank szwajcarski, który kosztował 4,54 zł.

Siłę złotego, szczególności względem dolara, tłumaczyć można próbami osłabienia „zielonego” na globalnym rynku. Para EUR/USD zyskiwała rano 0,2 proc. i była powyżej poziomu 1,12.

Czytaj więcej

Złoty pod nieznaczną presją

Plany złotego na piątek

Na jakie atrakcje mogą dzisiaj liczyć inwestorzy? Kalendarz makroekonomiczny co prawda nie jest zbyt obfity, ale i tak warto zwrócić na niego uwagę.

- Dziś interesującą publikacją w USA będzie wstępny szacunek majowej koniunktury konsumenckiej wg Uniwersytetu Michigan. W jego tle znajdą się dane z rynku nieruchomości (rozpoczęte budowy i pozwolenia na budowę) za kwiecień. W Polsce czekamy na dane o inflacji bazowej. Według naszego szacunku inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii spadła do 3,4 proc. r/r, a więc po raz pierwszy od czerwca 2021 znalazła się w zakresie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego.  W regionie CEE poznamy decyzję banku centralnego Rumunii, który według naszych i rynkowych oczekiwań pozostawi stopy procentowe bez zmian (6,50 proc.). Przeciwko obniżkom przemawia osłabienie waluty, generujące dodatkową presję inflacyjną – wyliczają ekonomiści PKO BP.

Przypominają, że w niedzielę odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce oraz druga tura wyborów prezydenckich Rumunii. - W Polsce, biorąc pod uwagę niewielkie uprawnienia prezydenta w kwestiach ekonomicznych, nie jest to kluczowe wydarzenie z punktu widzenia rynków i perspektyw gospodarki. Tym razem, wybory mogą być jednak bacznie obserwowane przez zagranicznych inwestorów, m.in. w obliczu dużej niepewności politycznej w Rumunii, gdzie zapoczątkowany po unieważnieniu listopadowych wyborów polityczny chaos, przekłada się na odpływ kapitału – dodają.

Pierwsze godziny piątkowego handlu na rynku walutowym być może nie należą do najbardziej emocjonujących, co jednak nie zmienia faktu, że złoty i tak próbuje się umacniać. Nasza waluta po godz. 9.00 zyskiwała wobec dolara 0,3 proc. i ten był wyceniany na 3,78 zł. Euro kosztowało 4,24 zł i było o 0,1 proc. tańsze niż w czwartek. Na takich samych poziomach, jak wczoraj był frank szwajcarski, który kosztował 4,54 zł.

Siłę złotego, szczególności względem dolara, tłumaczyć można próbami osłabienia „zielonego” na globalnym rynku. Para EUR/USD zyskiwała rano 0,2 proc. i była powyżej poziomu 1,12.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Waluty
Złoty pod nieznaczną presją
Waluty
Kursy walut. Złoty w trybie oczekiwania
Waluty
Kryptowalutowa firma Erica Trumpa trafi na giełdę
Waluty
Poniedziałkowy rajd dolara pogrążył złotego
Waluty
Złoty przytłoczony siłą dolara