Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 15:43 Publikacja: 17.10.2023 09:21
Foto: Bloomberg
Wtorkowy poranek na rynku walutowym przynosi zdecydowane uspokojenie nastrojów po poniedziałkowym szaleństwie. Przed godz. 9 złoty tracił do dolara około 0,3 proc. i ten był wyceniany na 4,23 zł. Euro kosztowało 4,45 zł czyli 0,1 proc. więcej niż wczoraj, zaś frank drożał 0,2 proc. do 4,69 zł.
Ruch ten na razie trzeba traktować jako lekką korektę tego, co wydarzyło się wczoraj. Przypomnijmy, że po wynikach wyborczych nasza waluta bardzo mocno zyskiwała w poniedziałek na wartości. W stosunku do dolara momentami nawet 2 proc. - W reakcji na wstępny wynik wyborów złoty wyraźnie się umocnił (EUR/PLN spadł wczoraj przejściowo poniżej 4,45), notowania spółek na GPW wzrosły (najmocniej banki), krzywa swap spłaszczyła się poprzez wzrost stawek w segmencie do pięciu lat, krzywa rentowności obligacji spłaszczyła się poprzez znaczny spadek rentowności na długim końcu (ok. 25 pb) i lekki wzrost na krótkim końcu, a spready asset swap zawęziły się. Rynek wycenia odblokowanie napływu środków UE, wyższą ścieżkę stóp (mniej obniżek, ale nie podwyżki), zmniejszenie obciążeń banków i zwiększenie restrykcyjności polityki fiskalnej - napisali w porannym komentarzu ekonomiści banku PKO BP.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Polska waluta w czwartek o poranku notowała niewielkie zmiany. Czy to tylko cisza przed burzą?
Kryzy polityczny we Francji bije w notowania euro, a rykoszetem obrywa złoty.
Po mocnych wahaniach z końcówki zeszłego tygodnia złoty ustabilizował się, co oznacza ograniczone zmiany notowań...
Chiński rząd rozważa wydanie pozwolenia na stworzenie stablecoinów (tzw. stabilnych kryptowalut) opartych na jua...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Złoty w czwartkowy poranek tracił na wartości. Znów we znaki daje się nieco mniejszy dolar.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas