Reklama

Wojciech Tumidalski: Władza jawności nie lubi

Rząd nie dość, że przyznał, iż nie konsultuje ze społeczeństwem zmian prawa, to zapowiada, że zacznie to robić dopiero za pięć lat.

Aktualizacja: 13.05.2021 18:07 Publikacja: 13.05.2021 17:47

Wojciech Tumidalski: Władza jawności nie lubi

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Lektura projektu Krajowego Planu Odbudowy może prowadzić do niespodziewanych odkryć. Jednym z największym będzie dokonana przez rząd druzgocąca samokrytyka tego, w jakim trybie i jakimi metodami uchwala się dziś nowe prawo. Wielokrotnie już krytykowano nadużywanie specjalnych trybów i szybkiej ścieżki dla projektów, które ujawnia się w ostatniej chwili, bez żadnych konsultacji czy uzgodnień, uchwalanie ich w nocy, po kilkudziesięciu godzinach od wniesienia do laski marszałkowskiej. Nieraz pisano o projektach przygotowanych w rządzie, ale zgłaszanych jako poselskie. W ten sposób wprowadzano nowe porządki w Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym i wielu innych instytucjach. To przy tej okazji zaczęto mówić o „porządku nocnym" zamiast porządku dziennym obrad Sejmu i „ustawach z nocy" zamiast „ustawach z dnia". Wszystko to robił ustawodawca, dla niepoznaki zwany „racjonalnym".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Spór o rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Prezes SN: ja to rozstrzygnę
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Praca, Emerytury i renty
Firma nie zwolni wcześniej seniora? Kluczowa uchwała SN
Prawo rodzinne
Sędzia Artur Grajewski: Komu służy rozdzielność majątkowa
Konsumenci
Frankowicze szybciej doczekają się sprawiedliwości. Rząd przyjął projekt ustawy
Reklama
Reklama