Za obronę sądów przez rok nie mogli wejść do Sejmu. Jest wyrok ETPC

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu stwierdził naruszenie przez Polskę swobody wypowiedzi, w tym dostępu do informacji w sprawie dotyczącej rocznego zakazu wstępu do Sejmu dla polskich aktywistów – Dagmary i Pawła Drozdów.

Publikacja: 06.04.2023 13:37

Za obronę sądów przez rok nie mogli wejść do Sejmu. Jest wyrok ETPC

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Sprawa dotyczy dwojga aktywistów – Dagmary i Pawła Drozd, którzy w 2017 r. wzięli udział w pokojowej demonstracji na terenie Sejmu, dotyczącej obrony niezależności sądów. Po wejściu na teren, aktywiści rozwinęli baner „Brońcie niezależności (a nie niezależnych) sądów", po czym zostali wyprowadzeni siłą przez Straż Marszałkowską poza teren Sejmu. Następnie otrzymali pismo Komendanta Straży Marszałkowskiej informujące ich o rocznym zawieszeniu prawa wstępu do budynków sejmowych.

Dagmara i Paweł Drozd zaskarżyli rozstrzygnięcie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, kwestionując m.in. podstawę prawną, generalny charakter i brak wyczerpującego uzasadnienia oraz wskazali na ograniczenie konstytucyjnego prawa dostępu do informacji publicznej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę uznając, że Komendant Straży Marszałkowskiej nie jest organem administracji publicznej, a rozstrzygnięcie o czasowym zawieszeniu prawa wstępu do budynków nie podlega kontroli sądu administracyjnego. Takie same stanowisko zajął Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargi kasacyjne skarżących.

Czytaj więcej

Trybunał w Strasburgu zajmie się zakazem wstępu do Sejmu dla aktywistów

W 2019 roku aktywiści złożyli skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Podnieśli zarzuty dotyczące naruszenia swobody wypowiedzi, w aspekcie dostępu do informacji (art. 10 Konwencji) oraz zarzuty dotyczące braku skutecznego środka odwoławczego w związku z tym naruszeniem (art. 6, art. 13 i art. 10. Konwencji). 

W dzisiejszym wyroku Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził, że nałożony na aktywistów zakaz wstępu do budynków i terenów Sejmu na okres jednego roku, negatywnie wpłynął na możliwość korzystania przez nich z wolności wyrażania opinii, gwarantowanej przez art. 10 Konwencji. Trybunał podkreślił, że przepisy krajowe nie przewidywały możliwości udziału skarżących w odpowiednim postępowaniu, a także jasnej procedury zaskarżenia, w ramach której mogliby przedstawić swoje argumenty. W ocenie ETPCz naruszeniu wolności wyrażania opinii skarżących poprzez nałożenie rocznego zakazu wstępu do budynków sejmowych nie towarzyszyły odpowiednie gwarancje proceduralne. 

– Dzisiejszy wyrok po raz kolejny pokazuje, że Europejski Trybunał Praw Człowieka wzmacnia proceduralną ochronę obywateli biorących udział w demonstracjach dotyczących niezależności sądownictwa i reform budzących często sprzeciw społeczeństwa. Sprawę uważam za precedensową, istotną dla praw politycznych w Polsce, w tym prawa do manifestowania poglądów, szczególnie w kontekście toczącej się w naszym kraju debaty publicznej – komentuje pełnomocniczka aktywistów, adw. Małgorzata Mączka-Pacholak z Kancelarii Pietrzak Sidor & Wspólnicy.

ETPC zasądził na rzecz skarżących łącznie 3361 euro tytułem zadośćuczynienia (nr skargi 15158/19). 

Sprawa dotyczy dwojga aktywistów – Dagmary i Pawła Drozd, którzy w 2017 r. wzięli udział w pokojowej demonstracji na terenie Sejmu, dotyczącej obrony niezależności sądów. Po wejściu na teren, aktywiści rozwinęli baner „Brońcie niezależności (a nie niezależnych) sądów", po czym zostali wyprowadzeni siłą przez Straż Marszałkowską poza teren Sejmu. Następnie otrzymali pismo Komendanta Straży Marszałkowskiej informujące ich o rocznym zawieszeniu prawa wstępu do budynków sejmowych.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami