Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania przed NSA, popierając skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, którą wniosła matka dziecka.
Czytaj także: Transkrypcja aktu urodzenia dziecka rodziny LGBT przed WSA
W opinii RPO ponieważ transkrypcja zagranicznego aktu urodzenia małoletniego obywatela Polski jest warunkiem koniecznym uzyskania przez niego polskiego dokumentu tożsamości i numeru PESEL, ma ona charakter obligatoryjny. Wynika to nie tylko z przepisów ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, ale też z obowiązku kierowania się w takich sprawa przede wszystkim dobrem dziecka i koniecznością ochrony jego prawa do obywatelstwa i wynikających z niego prawa do tożsamości, poszanowania życia rodzinnego i relacji z obojgiem rodziców. W najlepszym interesie dziecka jest więc dokonanie transkrypcji jego zagranicznego aktu urodzenia do polskiego rejestru stanu cywilnego. Na takim stanowisku stanął też wcześniej Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 10 października 2018 r. (sygn. akt II OSK 2552/16), wydanym w sprawie o analogicznym stanie faktycznym, do której również przystąpił RPO.
Tym razem, postanowieniem wydanym 17 kwietnia 2019 r., skład orzekający sformułował zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia przez skład siedmiu sędziów NSA, zadając pytanie: „Czy przepis art. 104 ust. 5 ustawy - Prawo o aktach stanu cywilnego z związku z art. 7 ustawy - Prawo prywatne międzynarodowe dopuszcza transkrypcję zagranicznego aktu urodzenia, w którym jako rodziców wskazano osoby tej samej płci?". W uzasadnieniu ustnym postanowienia NSA wskazał na rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych w sprawach dotyczących transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci oraz na poważne wątpliwości prawne, które zagadnienie to rodzi w tej konkretnej sprawie. Z tego względu, w opinii składu orzekającego, jedynie uchwała siedmiu sędziów może ostatecznie wyjaśnić, czy na gruncie obecnie obowiązującego w Polsce prawa transkrypcja zagranicznego aktu urodzenia, w którym jako rodziców wskazano osoby tej samej płci jest dopuszczalna, czy też można jej odmówić ze względu na konieczność ochrony porządku publicznego.
Uchwała wydana w składzie siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego będzie bezwzględnie wiążąca w tej sprawie, a także, zgodnie z dominującym poglądem doktryny, będzie musiała być respektowana we wszystkim podobnych sprawach rozpatrywanych w przyszłości. W praktyce oznacza to więc, że wydając uchwałę, NSA ostatecznie rozwieje wątpliwości prawne co do możliwości transkrybowania zagranicznych aktów urodzenia, w których jako rodziców wskazano osoby tej samej płci.