Powodem unieważnienia uchwały jest fakt, że w nowych przepisach radni nie wytłumaczyli, dlaczego zakaz sprzedaży alkoholu ma obowiązywać tylko w jednej dzielnicy.

"Fakt" zwraca uwagę, że WSA wprawdzie unieważnił uchwałę radnych, ale nie nakazał wstrzymania nocnego zakazu sprzedaży alkoholu. - W nocy w godzinach od 22 do 6 rano sklepach na terenie centrum Krakowa oraz na Kazimierzu wciąż nie kupimy alkoholu. Zakaz nie obowiązuje w pubach i restauracjach. A wszystko dlatego, że wyrok jest nieprawomocny, a sąd nie zawiesił zakazu - czytamy.

Gazeta podaje, że przedsiębiorca, który zaskarżył uchwałę złożył do sądu wniosek o wstrzymanie uchwały, czyli uznanie nocnej prohibicji za nieobowiązującą. Jednak, do czasu wydania prawomocnej decyzji przez sąd nocny zakaz sprzedaży alkoholu wciąż będzie obowiązywał.