Reklama

Przestępstwa ubezpieczeniowe lepiej wykrywane

Oszuści szukają nowych sposobów działania. Z analizy metod ich działania wynika, że coraz częściej wykorzystują oni ubezpieczenia na życie.

Aktualizacja: 16.10.2017 12:59 Publikacja: 16.10.2017 12:52

Przestępstwa ubezpieczeniowe lepiej wykrywane

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak

Spada liczba przestępstw ubezpieczeniowych, ale systematycznie od kilku lat rośnie ich wartość – podaje raport Polskiej Izby Ubezpieczeń.

W ubezpieczeniach na życie towarzystwa odnotowały 12 proc. spadek czynów zabronionych (z 836 do 738), ale wartość ujawnionych czynów wzrosła zaś o 21 proc. z 11 343 955 zł. Chodzi tu zarówno o przypadki sklasyfikowane jako usiłowania, jak i rzeczywiste wyłudzenia, zarówno zidentyfikowane w toku postępowań wewnętrznych, jak i zgłoszone do organów ścigania. Ujawnione nieprawidłowości stanowią zaledwie około 0,2 proc. sumy wypłat. Przeciętna wartość wyłudzenia w ubezpieczeniach na życie przekracza 18 tys. zł.

Nieuczciwi sportowcy

Od lat najpopularniejszym i najbardziej dotkliwym pod względem wartościowym przestępstwem jest wyłudzenie świadczenia za zgon osoby ubezpieczonej. W roku 2016 udział tej metody osiągnął rekordową wartość 80 proc. W 2016 roku często wykrywano także przypadki związane z leczeniem szpitalnym, operacjami inwalidztwem i uszczerbkiem na skutek NW.

Ubezpieczyciele odnotowali wysoką popularność metody wyłudzeń, polegającej na podawaniu nieprawdziwych okoliczności zaistnienia urazów. Szczególnie dotyczy to osób uprawiających sport. Nieuczciwi klienci – wyczynowi sportowcy, podają inne niż faktyczne okoliczności, aby uniknąć odmowy wypłaty świadczenia z uwagi na zaliczenie uprawianej przez nich dyscypliny sportu do wyłączeń odpowiedzialności.

Oszuści działają na rondach

W ubezpieczeniach majątkowych i NNW liczba czynów przestępczych spadła o 28 proc, natomiast kwota przestępstw wzrosła o 18 proc. W 2016 roku pracownicy zakładów wykryli 9 515 czynów przestępczych na łączną kwotę 211,9 mln zł. Średnia wartość przestępstwa wyniosła około 22 tys. zł. Łączna wartość oszustw stanowi 1,15 proc. wartości wypłacanych odszkodowań i świadczeń.

Reklama
Reklama

Uczestnicy badania od kilku lat raportują lawinowy wzrost wartości szkód osobowych. Dotyczy to zarówno powiększania deklarowanego zakresu uszkodzeń ciała w przypadku urazów, symulowania stanów psychicznych wynikających z rzekomo doznanego szoku pourazowego oraz powiększania liczby poszkodowanych w wypadku poprzez składanie fałszywych deklaracji. Tego typu praktyki sprawców jednak charakteryzują się znikomą skutecznością.

Zakłady ubezpieczeń zauważają także renesans pewnych pozornie zapomnianych metod wyłudzeń w komunikacji. Ostatnio odżywa metoda polegająca na celowym spowodowaniu szkody. Jej częstą odmianą, stosowaną przez wyspecjalizowanych sprawców, są szkody na rondach i rozbudowanych skrzyżowaniach dużych miast. Sprawcy wykorzystują błędy i dekoncentrację innych kierowców i celowo doprowadzają do kolizji w taki sposób, że są stroną poszkodowaną. Następnie samochody – generatory szkód – są prowizorycznie naprawiane i ponownie wykorzystywane. Dzięki metodom analizy danych zakłady łatwo radzą sobie z wykrywaniem tego procederu.

Ubezpieczenia
Jakie dokumenty zabrać w podróż za granicę?
Ubezpieczenia
Przyspieszają rozliczenia rządów PiS w PZU. Roszczenia wobec byłej prezes
Ubezpieczenia
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Ubezpieczenia
Dobre wyniki grupy PZU. Zysk w górę o ponad 40 proc.
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU. Zysk netto w górę o prawie 43 proc.
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama