Niszczycielskie tornada w Stanach, huragan Ida i fala ostrych mrozów w Teksasie, powodzie w Niemczech, Belgii, Francji sprawiły, że straty w mieniu były rekordowe, większe niż 105 mld dolarów, jak je wyliczył w grudniu szwajcarski konkurent Swiss Re. Huragan Ida, który przeszedł od Nowego Orleanu do Nowego Jorku zostawił (ubezpieczone) zniszczenia na 36 mld dolarów, atak zimy w Teksasie kosztował ok. 15 mld, powodzie w Niemczech miliard. Do tego niemal 10 tys. ludzi straciło życie, podobnie jak w latach poprzednich — dodał dziennik „Ļa Tribune”.

Łączne straty włącznie z majątkiem nie objętym ubezpieczeniami wyniosły 280 mld dolarów. To czwarty w historii wynik, większy też od 250 mld dolarów szacowanych przez Swiss Re.

— Relacje o katastrofach naturalnych w 2021 r. są niepokojące. Badania naukowców potwierdzają, że skrajne warunki pogodowe pojawiają się coraz częściej — stwierdził Torsten Jeworrek, prezes i członek zarządu Munich Re. — Dane statystyczne dotyczące klęsk w 2021 r. są bardzo wymowne, bo niektóre skrajne kaprysy pogody staną się zapewne ostrzejsze albo będą pojawiać się częściej na skutek zmiany klimatu — stwierdził Ernst Rauch, główny specjalista od klimatu i geografii w Munich Re — odnotował Reuter.