Obroty faktorów przekroczyły 100 mld zł

100,2 mld zł wyniosły obroty faktoringowe 29 instytucji finansowych w 2012 r. Oznacza to wzrost o 21 proc.

Publikacja: 10.01.2013 15:47

Obroty faktorów przekroczyły 100 mld zł

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Obroty faktorów wzrosły w ubiegłym roku, ale także w tej branży widać efekty spowolnienia. Zwłaszcza w drugiej połowie minionego roku.

- Ok. 20-proc. wzrost obrotów należy uznać za duży sukces. Niemniej jednak w ostatnim kwartale minionego roku dało się zauważyć zmniejszenie dynamiki wzrostu rynku w związku ze spadkiem obrotów z istniejącymi klientami, przede wszystkim z branż szczególnie dotkniętych problemami gospodarczymi- mówi Sebastian Grabek, dyrektor Departamentu Faktoringu HSBC Bank Polska.

Paweł Kacprzak, dyrektor ds. faktoringu w Raiffeisen Bank, wskazuje, że obroty nie rosną już tak dynamicznie jak w poprzednich latach (co jest też efektem wysokiej bazy). To efekt tego, że część, zwłaszcza większych firm, daje mniej faktur do finansowania, bo sama wykazuje mniejsze obroty. A to z kolei powoduje, że ich potrzeby płynnościowe są mniejsze niż przy dużym wzroście sprzedaży.

Rynek rośnie też z powodu nowych graczy. Na rynku pojawili się nowi oferenci, m.in. Bank BPH, BPS Faktor, Credit Agricole CF Polska.

- Wchodzenie na rynek nowych graczy, rozwój oferty produktowej oraz spadek cen usług faktoringowych przyczyniły się do coraz większej popularności tego rodzaju finansowania wśród przedsiębiorców. Faktoring po raz kolejny pokazał, iż jest dobrym instrumentem poprawy płynności i obsługi wierzytelności, niezależnie od trendów ekonomicznych. Podczas wzrostu gospodarczego faktoring służy przede wszystkim finansowaniu dynamicznie rozwijających się biznesów, a podczas spowolnienia  jako narzędzie zarządzania ryzykiem i ochronie przed niewypłacalnością odbiorców – mówi Dawid Naglik, dyrektor zarządzający, Biuro Faktoringu, Bank BPH.

Jak wynika z danych Polskiego Związku Faktorów (PZF) oraz  danych zebranych przez „Rz"  od podmiotów, które nie są w związku, wartość wykupionych faktur przez banki i firmy faktoringowe, w sumie 29 instytucji, wyniosła 100,2 mld zł i zwiększyła się o 21 proc. w porównaniu z 2011 r.

Obroty wszystkich instytucji przekroczyły zatem, po raz pierwszy w historii, wartość 100 mld zł. jak zauważa PZF, wartość tego rynku uległa zatem podwojeniu na przestrzeni czterech lat (51,4 mld zł w 2009 r. ). Udział obrotów objętych faktoringiem przekroczył w 2012 r. 5 proc. PKB Polski, co jest jednym z podstawowych wskaźników, świadczących o dojrzewaniu rodzimego rynku. Jednocześnie, jest to wartość poniżej średniej dla rynków europejskich, kształtującej się na poziomie 9,45 proc. PKB, co oznacza, że branża ta ma nadal bardzo dobre perspektywy wzrostu.

- Obserwując sytuację polskich MSP widzimy, że ważnym elementem wzrostu wielu firm jest sprzedaż eksportowa. Potwierdzają to nasze badania Bibby MSP Index. Ankietowani przez nas przedsiębiorcy podkreślali, że dzięki eksportowi mogą zdywersyfikować źródła przychodów, utrzymać moce produkcyjne i zatrudnienie. Dlatego też rośnie znaczenie faktoringu eksportowego.  W skali całego polskiego rynku stanowi on już blisko 20 proc. obrotów branży. Patrząc na najnowsze wyniki międzynarodowe z Factors Chain International faktoring eksportowy jest w fazie bardzo dynamicznego wzrostu na całym świecie. W roku 2012 obroty faktoringu w systemie 2 faktorów wzrosły o ponad 36 proc. w porównaniu z 19-proc. wzrostem w roku 2011. Szczególnie dynamiczne wzrosty odnotowały takie rynki jak Chiny, Hong Kong, Turcja czy USA -  podkreśla Krzysztof Kuniewicz, dyrektor generalny Bibby Financial Services.

Faktorzy przewidują, że trend wzrostowy zostanie utrzymany. W roku 2013 branża spodziewa się, że odnotuje dalszą, dwucyfrową zwyżkę wolumenu obrotów faktoringowych. W efekcie, faktoring będzie nie tylko rosnąć w wyższym tempie niż polska gospodarka, ale pozostanie też najszybciej rozwijającą się branżą z sektora usług finansowych w Polsce.

Dariusz Filipek, kierownik Biura Wsparcia Sprzedaży Faktoringu w Deutsche Bank PBC, podkreśla, że mimo nasycenia faktoringiem, w tym roku oczekuje dalszych dynamicznych wzrostów, nawet dwucyfrowych, czemu będzie sprzyjać malejący apetyt na ryzyko banków spowodowany ogólną sytuacją makroekonomiczną - można więc powiedzieć że dla faktoringu klimat nadal pozostaje bardzo dobry.

- W 2013 roku zakładam dalszy wzrost rynku na poziomie do 10 proc. Liczba klientów też powinna dynamicznie rosnąć, gdyż w okresie spowolnienie zatory płatnicze stają się bardzo dokuczliwe, a faktoring jest na nie bardzo skutecznym antidotum – ocenia Paweł Kacprzak, dyrektor ds. faktoringu w Raiffeisen Bank.

Istotnym czynnikiem, który ma dziś wpływ na wyniki branży faktoringowej, jest spowolnienie gospodarcze. Z jednej strony, zmniejsza ono obroty firm będących klientami faktorów. Jednak z drugiej strony, liczba przedsiębiorców korzystających z faktoringu rośnie w „trudnych czasach".

- Faktoring jest doskonałym narzędziem dla przedsiębiorców, zarówno w czasie koniunktury, jak i spowolnienia gospodarczego. Jego popularność w Polsce rośnie z roku na rok dzięki temu, że zapewnia on nie tylko środki finansowe, ale pozwala również zabezpieczyć się przed ryzykiem braku zapłaty od kontrahentów i zarządzać należnościami – mówi Mirosław Jakowiecki, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF.

Pozycję lidera rynku faktoringowego utrzymał w minionym roku Raiffeisen Bank Polska. Na drugie miejsce, z czwartego w zeszłym roku, awansowała firma Pekao Faktoring. Trzecim podmiotem o najwyższych obrotach, podobnie jak rok wcześniej, jest firma ING Commercial Finance.

Ubezpieczenia
Solidny początek roku PZU. Zysk mocno w górę. Rośnie sprzedaż polis
Ubezpieczenia
Hulajnogi na prąd wciąż bez obowiązkowego OC
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków