Obydwa towarzystwa stosowały w umowach zapisy, które łamały zasadę, że odszkodowanie musi być wypłacone w 30 dni od zawiadomienia o wypadku. Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów naruszyły w ten sposób zbiorowe interesy klientów.
W tym roku, jeśli chodzi o towarzystwa ubezpieczeń na życie, urząd skierował do sądu 11 pozwów o uznanie postanowień zawartych w umowach za niedozwolone, wydał 4 decyzje i prowadzi 3 postępowania, w których sprawdza, czy nie zostały naruszone interesy ubezpieczonych.
Wymiar kary dla towarzystw jest wynikową wysokiego przypisu składki, jaki osiągnęły w 2009 r. Prezes UOKiK może bowiem ukarać przedsiębiorcę poprzez nałożenie kary do wysokości 10 proc. przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary. W przypadku Nordea Polska Życie UOKiK nałożył karę w wysokości 0,06 proc. przychodu, a w przypadku Warty Życie w wysokości 0,0065 proc.
Nordea tłumaczy, że zapisy zakwestionowane przez UOKiK nie są i nigdy nie były stosowane. - Oba zapisy zostały wycofane z dokumentów dotyczących nowych produktów już w 2009 roku. Zmiany starszych umów nie są możliwe, ponieważ polskie prawo cywilne nie pozwala na to ubezpieczycielowi, nawet, jeśli zmiany te są zmianami wnioskowanymi przez UOKiK. W związku z tym nasze towarzystwo odwołało się od nałożonej kary do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – mówi Katarzyna Golińska, rzecznik prasowy Nordea Polska Życie.
Warcie Życie także przysługuje odwołanie od decyzji UOKiK-u.
