Komunikacyjne ubezpieczenie OC jest obowiązkowe. Gdy zmienia się właściciel samochodu, prawa i obowiązki wynikające z umowy ubezpieczenia przechodzą ze sprzedającego na nabywcę auta. Chodzi o to, żeby uniknąć sytuacji, w której właściciel auta nie ma polisy OC.
Osoba, która kupiła samochód, może pisemnie wypowiedzieć umowę zawartą przez sprzedającego auto. Takie prawo przysługuje do końca okresu, na jaki została zawarta umowa. W przypadku wypowiedzenia umowa ubezpieczenia OC ulega rozwiązaniu. Nową umowę trzeba zawrzeć najpóźniej w dniu, kiedy poprzednia umowa wygasa.
Ubezpieczyciel może dokonać ponownej kalkulacji składki, poczynając od dnia przeniesienia prawa własności pojazdu. Nowy właściciel samochodu jest zobowiązany poinformować towarzystwo o wszystkich okolicznościach, które mogą mieć wpływ na wyliczenie nowej składki.
Rekalkulacja polega na dostosowaniu wysokości składki do ryzyka związanego z nowym właścicielem. Chodzi o uwzględnienie zwyżek bądź zniżek, które przysługują danej osobie. Jeśli na przykład nowy właściciel auta jest młody, ma od niedawna prawo jazdy, spowodował wcześniej wypadek, towarzystwo może uznać, że wiąże się z nim wyższe ryzyko. Wtedy może wyliczyć wyższą składkę. I takie działanie będzie prawidłowe.
Można oczywiście poszukać tańszej polisy. Wtedy rozwiązujemy umowę ubezpieczenia zawartą przez poprzedniego właściciela auta i kupujemy polisę OC w innym towarzystwie.