UFG podkreśla, że pojazdy bez ważnej polisy komunikacyjnej OC nie mają prawa jeździć po polskich drogach, a jeżeli tak się dzieje - to jest to niezgodne z prawem.

Wysokość sankcji za brak tego ubezpieczenia ustalana jest na dany rok kalendarzowy, proporcjonalnie do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. I tak maksymalna stawka dla samochodu osobowego to dwukrotność tego wynagrodzenia, co oznacza, że w 2020 roku właściciele aut osobowych przy braku OC muszą liczyć się z karą w wysokości – 5200 złotych (patrz tabela). Przy czym gdy przerwa w ciągłości ubezpieczenia wynosi tylko kilka dni sankcja jest niższa: jeżeli nie przekracza 3 dni, wynosi - 20 proc., a do 14 dni – 50 proc. pełnej stawki.

Ale to nie jedyne obciążenie finansowe dla nieubezpieczonych. UFG zwraca uwagę, że spowodowanie wypadku pojazdem bez ważnej polisy OC pociąga za sobą jeszcze większe konsekwencje finansowe dla jego właściciela. Zarówno on jak i sprawca wypadku muszą solidarnie zwrócić UFG odszkodowanie, które Fundusz wypłaci ofiarom takiego zdarzenia. UFG prowadzi łącznie ponad 16 tysięcy postępowań o zwrot wypłaconych odszkodowań. Średnia wartość takiej szkody przekracza 16,5 tysiąca złotych. Jednak rekordzista ma do zwrotu ponad 1,4 mln złotych.

Czytaj także:

Co grozi za brak OC niewyrejestrowanego auta