Według agencji Reutera Biały Dom wciąż zastanawia się czy zakazać lotów do tego kraju. Jednak decyzja wciąż nie została podjęta.
Tymczasem związek zawodowy pilotów Allied Pilots Association (APA), który reprezentuje 15 tys. amerykańskich pilotów cywilnych, uważa taką bezczynność władz za niebezpieczna i do sądu w Teksasie złożył pozew domagając się natychmiastowego wstrzymania połączeń lotniczych z Chinami.
Linie lotnicze nie chcą komentować pozwu, ale wstrzymały połączenia z Los Angeles do Pekinu i Szanghaju. Wciąż jednak można skorzystać z połączeń z lotniska w Dallas. Według amerykańskich mediów American Airlines przestana latać do Chin dopiero 9 lutego.
Na odwołanie połączeń z lotniskami w Chinach zdecydowało się już wiele linii lotniczych na całym świecie, m.in. Air France KLM SA, British Airways, niemiecka Lufthansa oraz prywatne, brytyjskie linie Virgin Atlantic.
Na wstrzymanie połączeń lotniczych z Chinami zdecydowały się Włochy i Pakistan, a Rosjanie całkowicie zamknęli granicę i nie tylko ruch lotniczy, ale także i kolejowy.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła międzynarodowy stan pogotowia w związku z epidemią koronawirusa z Wuhan zastrzegając, że w związku z sytuacją nie ma powodu, by stosować środki niepotrzebnie utrudniające międzynarodowe podróże i handel.