Aktualizacja: 21.05.2020 15:30 Publikacja: 21.05.2020 15:22
Foto: AFP
Zgodnie z uzgodnieniami, o których jako pierwszy napisał „Der Spiegel" państwo będzie więc miało jedną piątą udziałów plus 5 proc. w akcjach zamiennych i dodatkowo jeszcze jeden głos. W ten sposób władze zapewniły sobie tzw. „milczącą większość", co daje między innymi możliwość zablokowania transakcji, gdyby jakiś podmiot próbował wrogiego przejęcia przewoźnika.
Zgoda zarządu Lufthansy na taką formułę pomocy dowodzi jak desperacko przewoźnik jej potrzebuje w sytuacji, kiedy każdej godziny „przepala" milion euro gotówką. Carsten Spohr, prezes Grupy Lufthansa, który starał się zrobić wszystko, co tylko jest możliwe by linia pozostała prywatna, miał wsparcie ze strony pro-biznesowych polityków z otoczenia kanclerz Angeli Merkel. Wygrały jednak głosy SPD, a państwowe udziały umożliwią teraz politykom wpływ między innymi na potencjalne zwolnienia oraz decyzje dotyczące ochrony środowiska. Według informacji „Handelsblatta" w radzie nadzorczej Lufthansy znajdzie się teraz 2 członków wprowadzonych przez rząd. W założeniu nie mają to być jednak politycy, ani pracownicy administracji, a osoby z kręgów biznesowych. Czy rzeczywiście tak będzie, to się jeszcze okaże, ponieważ SPD ma swoje zdanie na ten temat. — Państwo nie jest idiotą, który ot tak sobie rozdaje pieniądze i nie ma potem nic do powiedzenia — mówił wiceprzewodniczący SPD, Carsten Schneider w wywiadzie dla „Die Welt".
- Nie będzie można żądać wydania nieruchomości, zanim nie zaproponuje się właścicielowi zaliczki w wys. 85 proc....
Indie podpisały wreszcie umowę kupna dla swojej marynarki wojennej 26 myśliwców Rafale za 630 mld rupii (6,5 mld...
Wyjaśniła się sytuacja amerykańskiej firmy lotniczej. Boeing postanowił przejąć ją (ponownie, po wyodrębnieniu j...
Chiny są gotowe do wznowienia normalnej współpracy z firmami z USA – poinformowało chińskie Ministerstwo Handlu....
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
W magazynach w Rosji czeka na klientów pół miliona niesprzedanych samochodów. 350 tysięcy z nich to auta chiński...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas