Ponad 95 proc. używanych samochodów sprowadzonych w 2024 r. do Polski z USA jest po wypadku lub kolizji – wynika z danych firmy carVertical, dostarczającej informacji o historii pojazdów, do których dotarła „Rzeczpospolita”. Według zgromadzonych w jej rejestrze raportów spośród pięciu najważniejszych dla prywatnych polskich importerów rynków zagranicznych to właśnie auta pochodzące z amerykańskiego okazują się najbardziej ryzykowne.
– Niezależnie od tego, czy analizujemy proceder cofania liczników, czy ukryte szkody powypadkowe, auta z USA mają sporo adnotacji w raportach. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 r. aż 95 na 100 aut sprowadzonych do Polski z rynku amerykańskiego ma adnotacje o jakichś uszkodzeniach w przeszłości – mówi Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny w carVertical.