Wokół Ubera w Polsce pączkują nowe biznesy

Powstaje coraz więcej firm zarabiających na przewozowej aplikacji. Mają nawet kilkadziesiąt aut, a jako kierowców zatrudniają studentów i Ukraińców.

Aktualizacja: 03.03.2016 06:28 Publikacja: 02.03.2016 21:00

Wokół Ubera w Polsce pączkują nowe biznesy

Foto: 123RF

Przedsiębiorczość Polaków nie zna granic. Okazuje się, że potrafimy zarobić też na innowacjach wprowadzanych przez innych. Przykładem jest amerykański Uber, który uruchamiając kontrowersyjną aplikację do zamawiania przewozów, wywrócił rynek usług taksówkowych do góry nogami. Na świecie przeciwko nowatorskiemu rozwiązaniu protestują taksówkarze, bo kierowcy Ubera wożą pasażerów bez taksometrów i niezbędnych licencji.

Tymczasem Polacy znaleźli sposoby, by na innowacji Ubera więcej zarobić. Już powstają firmy, które wyspecjalizowały się np. w masowym dostarczaniu kierowców jeżdżących z aplikacją Ubera, co jest ewenementem na skalę europejską, a nawet światową.

Kierowcy robią biznes

– Zdecydowana większość małych firm, które powstały wokół Ubera, wywodzi się od kierowców, którzy najpierw sami rozpoczęli współpracę z naszą platformą – mówi Kacper Winiarczyk, dyrektor generalny Ubera w Polsce. Jak zaznacza, po czasie inwestowali oni w kolejne auta.

– Aplikacja dała im szansę na rozwinięcie zmysłu przedsiębiorczości. A Polacy mają do tego smykałkę – dodaje.

Potwierdzają to sami kierowcy. – Przybywa osób, które zbudowały biznes na Uberze. Są tacy, którzy zatrudniają np. studentów czy Ukraińców, a dysponują parkiem nawet kilkudziesięciu samochodów – mówi pan Arek, były restaurator, który związał się z Uberem. On sam również, po roku jeżdżenia z aplikacją, zdecydował się na kolejny samochód, który pozwala mu zarabiać na wożeniu pasażerów.

Podobny biznes rozkręcił Radosław z Warszawy, były pilot myśliwca. W tej chwili ma już kilka pojazdów. Tylko na jednym aucie można zarobić 3–5 tys. zł miesięcznie.

Zdecydowana większość kierowców Ubera to partnerzy, którzy mają własne auto i jeżdżą sami. – Są jednak i tacy, których nie stać na auto spełniające wymogi, jak np. wiek do dziesięciu lat. Poprzez firmy partnerskie dajemy im szansę na wynajem lub leasing w niższej cenie. Dzięki temu zwiększamy dostępność platformy – tłumaczy Winiarczyk.

Uber w Polsce współpracuje z kilkoma firmami oferującymi leasing i wynajem aut, m.in: Hyundai, Masterlease czy Europa Service. – Poza finansowaniem zapewniamy obsługę serwisową samochodu – mówi Witold Potocki, dyrektor ds. rozwoju Grupy Masterlease.

Kierowcy Ubera mają też dostęp na preferencyjnych warunkach do usług księgowych (oferowanych przez biura inFakt czy SuperKsięgowa). W Uberze zapewniają, że przybędzie specjalnych ofert, które przekonają kierowców do współpracy. Z badania Millward Brown wynika, że 77 proc. kierowców Ubera chce tańszego paliwa. Z naszych informacji wynika, że Uber jeszcze w tym roku podejmie rozmowy ze stacjami nt. zniżek. Z 15-proc. rabatów na stacjach Exxon korzystają np. kierowcy w USA.

Wyjść z pułapki

Arkadiusz Pączka, ekspert Pracodawców RP, sukces Ubera w Polsce tłumaczy tym, że daje on nowe możliwości osobom, które chcą pracować i mieć dodatkowe dochody. – Kluczowa jest elastyczność. Z badań aktywności ekonomicznej ludności wynika, że w Polsce jest ponad 350 tys. osób, które pracują dorywczo lub tymczasowo i chciałyby mieć tej pracy więcej. Ograniczona dostępność alternatywnych form zarobkowania to przyczyna niskiej aktywności zawodowej – argumentuje.

Jak dodaje, borykamy się z problemem tzw. pułapki średniego dochodu. – Aż 60 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności, 45 proc. gospodarstw ma długi. Jednocześnie Polacy mają ogromny zasób aktywów, takich jak pojazdy, wyceniane łącznie na ponad 200 mld zł. Potrzeba innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą ludziom wyzwolić potencjał ekonomiczny ukryty w ich własnym majątku – dodaje.

Przedsiębiorczość Polaków nie zna granic. Okazuje się, że potrafimy zarobić też na innowacjach wprowadzanych przez innych. Przykładem jest amerykański Uber, który uruchamiając kontrowersyjną aplikację do zamawiania przewozów, wywrócił rynek usług taksówkowych do góry nogami. Na świecie przeciwko nowatorskiemu rozwiązaniu protestują taksówkarze, bo kierowcy Ubera wożą pasażerów bez taksometrów i niezbędnych licencji.

Tymczasem Polacy znaleźli sposoby, by na innowacji Ubera więcej zarobić. Już powstają firmy, które wyspecjalizowały się np. w masowym dostarczaniu kierowców jeżdżących z aplikacją Ubera, co jest ewenementem na skalę europejską, a nawet światową.

Pozostało 82% artykułu
Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach