Z Warszawy do Tokio o 1,5 godziny krócej. Z piłą do lodu na pokładzie

W sobotę, 17 czerwca LOT poleciał z Warszawy do Tokio nową trasą. Nie „dołem”, a „górą” ponad biegunem północnym. To wielka oszczędność nie tylko czasu, ale i pieniędzy.

Publikacja: 18.06.2023 09:05

LOT otrzymał zgodę na rozszerzenie obszaru prowadzenia operacji o północną strefę polarną

LOT otrzymał zgodę na rozszerzenie obszaru prowadzenia operacji o północną strefę polarną

Foto: Adobe Stock

Stało się to możliwe dzięki temu, że LOT otrzymał decyzję Urzędu Lotnictwa Cywilnego o zmianie w części Certyfikatu Przewoźnika Lotniczego AOC - poinformowała spółka w komunikacie. Polega ona na rozszerzeniu obszaru prowadzenia operacji o północną strefę polarną oraz o zwiększeniu ETOPS ze 180 do 207 minut dla boeingów B787-8 oraz B-787-9. ETOPS, to certyfikat pozwalający samolotom dwusilnikowym (takimi są dreamlinery) latać na trasach długodystansowych, które były wcześniej niedostępne dla takich maszyn. Istnieją różne rodzaje takich certyfikatów. Każdy z nich pozwala samolotom na operowanie na trasach odległych o określoną ilość czasu od najbliższego lotniska awaryjnego. Przykładowo, jeśli maszyna posiada certyfikat ETOPS 180 minut, może lecieć każdą trasą, która jest odległa o maksymalnie trzy godziny od najbliższego lotniska na którym można awaryjnie lądować. ETOPS odnosi się do wszystkich tras nad lądem i wodą. 

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
CPK przyspieszy wypłatę odszkodowań za wywłaszczenia
Transport
Dassault Aviation ma co robić. Rafale Marine dla Indii
Transport
Spirit AeroSystems wraca do Boeinga, ale Airbus przejmie dział cywilny
Transport
Chiny chcą się porozumieć z USA. Cła Donalda Trumpa biją w ich linie lotnicze
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Transport
Rosjanie przestali kupować nowe auta. Są za drogie, jakość szwankuje, a strach narasta