Reklama

Część MAX-ów przewidzianych dla Chin trafi do innych odbiorców

Boeing stracił cierpliwość. Nie będzie czekać bez końca na decyzję Pekinu o dopuszczeniu samolotów B737 MAX i zacznie wydawać je innym klientom — ogłosili szefowie koncernu.

Publikacja: 18.09.2022 19:26

Część MAX-ów przewidzianych dla Chin trafi do innych odbiorców

Foto: Bloomberg

Prezes David Calhoun omawiał kilka razy z wiceprezesem ds. finansowych Brianem Westem konieczność przekierowania gotowych samolotów do innych odbiorców. — Odraczaliśmy od wdana decyzje o tych samolotach. Nie możemy robić tego bez końca, wiec zaczniemy lokować je na innych rynkach — powiedział West na konferencji zorganizowanej przez bank Morgan Stanley.

Calhoun rozmawiając z dziennikarzami na marginesie innej imprezy w Waszyngtonie wypowiadał się pesymistycznie o wznowieniu dostaw w Chinach — pisze Reuter. — Robimy to bardzo wolno, bo chcę chronić naszych klientów w Chinach, ale nie można czekać bez końca. Trzeba, by ruszyli się, to wielki rynek — powiedział. Według Calhouna, wznowienie dostaw do Chin ma zasadnicze znaczenie dla przyszłości koncernu, ale perspektywy ich sprzedaży Chinom w ciągu roku, dwóch lat są negatywne. — Sadzę jednak, że któregoś dnia tam wrócimy, ale nie będzie to wkrótce — powiedział. Generalnie nie dostrzega spadku popytu na samoloty. — Jest całkiem solidny — stwierdził.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Wojna handlowa USA-Chiny: Donald Trump bierze się za lotnictwo
Transport
Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych do poprawki
Transport
PKP Intercity zapowiada więcej pociągów i krótsze czasy przejazdów
Transport
Wizz Air rozpycha się na polskim rynku. Nowe samoloty nowe kierunki
Transport
Loty opóźnione i odwołane. Zamknięcie rządu w USA uderza w lotnictwo
Reklama
Reklama