Aktualizacja: 28.09.2017 15:08 Publikacja: 28.09.2017 14:25
Foto: Bloomberg
Irlandzki niskokosztowy przewoźnik anulował wczoraj kolejne kilkanaście tysięcy lotów, rzekomo w celu poprawy punktualności i w związku ze źle zaplanowanymi urlopami pilotów.To kłopot dla pasażerów i dla przewoźnika, który musi zrekompensować im to na różne sposoby. Szef Ryanaira próbował jednak uniknąć jednego z nich. Prezes Civil Aviation Authority Andrew Haines zwrócił uwagę, że w jednym z wywiadów Michael O'Leary stwierdził, że nie zamierza płacić za to, by pasażerowie odwołanych przez Ryanaira lotów dolecieli do celu innymi liniami. A to w oczywisty sposób narusza unijne regulacje w tym zakresie.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas