Linie lotnicze najwięcej zarabiają na tych, którym się spieszy

Kupujący bilety na ostatnią chwilę dają zarobić przewoźnikom. Najwięcej przepłacają prawnicy i konsultanci biznesowi.

Aktualizacja: 21.11.2017 17:17 Publikacja: 21.11.2017 16:35

Linie lotnicze najwięcej zarabiają na tych, którym się spieszy

Foto: Bloomberg

Każda linia lotnicza oficjalnie będzie twierdzić, że wszyscy pasażerowie są dla niej ważni. Być może ze znaczącym wyjątkiem pewnego niskokosztowego przewoźnika, którego szef oficjalnie kiedyś stwierdził, że jego klienci „mogliby przestać narzekać”. Są jednak pasażerowie, których linie lubią bardziej niż innych. A dokładnie, to lubią zarobki, jakie im dają.

Matematyka stojąca za cenami biletów jest prosta – im później pasażer kupuje bilet, tym więcej zarabia linia lotnicza. Stoi za tym również psychologia, bo wiadomo, że ktoś komu zależy jest gotów zapłacić więcej niż ten, który kupuje, bo może (ale nie musi). To dlatego linie kuszą promocjami na loty za pół roku, ale gdy przychodzi do kupowania w ostatniej chwili klient płaci bajońskie sumy za miejsce w klasie ekonomicznej. Najlepiej linie zarabiają na klientach biznesowych, którzy często lecieć po prostu muszą, a ceną nie muszą się przejmować aż tak bardzo, bo płaci za nich firma.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Transport
Donald Tusk zapowiada program „Polskie morze”. Na Bałtyku ma być bezpieczniej
Transport
NATO nie pojedzie koleją. Rail Baltica poważnie opóźniona
Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii