Reklama
Rozwiń

Upada polski transport rzeczny. Tabor nadaje się na złom

Upada tani i bezpieczny transport rzeczny towarów. Polskie barki i holowniki nadają się na złom.

Aktualizacja: 28.07.2021 20:17 Publikacja: 28.07.2021 17:53

Upada polski transport rzeczny. Tabor nadaje się na złom

Foto: PAP

Dramatycznie słabnie polski transport śródlądowy. W 2020 r. przewozy ładunków zmalały w porównaniu rok do roku o prawie 15 proc. – podał w środę GUS. W szybkim tempie kurczy się tabor – liczba holowników i pchaczy zmalała o 61 sztuk do 118 jednostek. Liczba barek stopniała o 220 sztuk do 182, natomiast tabor pasażerski zmalał o 3 statki do 127.

Ten spadek nie powinien dziwić biorąc pod uwagę stan taboru: jego przeważająca część jest zdekapitalizowana, a dalsza eksploatacja możliwa jest jedynie dzięki stałej modernizacji. Według danych za 2020 r. większość wykorzystywanych pchaczy (71,1 proc.), ponad połowa barek do pchania (56 proc.) oraz wszystkie barki z własnym napędem zostały wyprodukowane w latach 1949–1979 – poinformował GUS.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS
Transport
Prezes PAŻP składa rezygnację. To początek gorącego lotniczego sezonu
Transport
Potężny atak hakerski na linię lotniczą. Wyciekły dane nawet 6 milionów klientów