Szeremietiewo w Moskwie, na tym lotnisku na bagaż można czekać dwie godziny

Kto leci do stolicy Rosji, nie powinien lądować na lotnisku Szeremietiewo, bo spędzi tam dodatkowo co najmniej dwie godziny, czekając na swój bagaż. Lotnisko nie radzi sobie z wydawaniem bagażu. Brakuje setek ludzi do tej pracy.

Aktualizacja: 05.06.2019 20:57 Publikacja: 05.06.2019 15:41

Szeremietiewo w Moskwie, na tym lotnisku na bagaż można czekać dwie godziny

Foto: Bloomberg

Na przełomie maja i czerwca przez podmoskiewskie Szeremietiewo przeszedł Armagedon. Tysiące ludzi koczowało po kilka godzin w halach odbioru bagażu. Nie pomagały skargi pasażerów. Nikt w władz lotniska nie komentował tej sytuacji; ludzie nie dostali też żadnej informacji ani pomocy.

Władze zareagowały dopiero, kiedy zdesperowani ludzie zaatakowali pracowników. Według RIA Nowowsti w ostatni weekend w Szeremietiewie 3,5 tysiąca bagaży wydano z wielogodzinnym opóźnieniem - połowa rejsów miała 1,5-2 godziny opóźnienia w wydawaniu bagaży, a jedna trzecia 3-4 godziny.

Dopiero, gdy sytuację opisały i pokazały media, dochodzenie w sprawie przestrzegania praw konsumentów przez spółkę Szeremietiewo wszczęła moskiewska prokuratura transportowa. A władze lotniska zabrały głos dopiero dziś - 5 maja. Dyrektor generalny lotniska Michaił Wasilenko tłumaczył agencji TASS, że winne są zmiany w procesie dostarczania bagażu, „nieprawidłowe obliczenia" i rosnąca wielkość tego, co ludzie ze sobą zabierają do samolotu.

- Zmieniany technologię. Potrzebujemy innych ludzi i więcej ludzi. Niektóre obliczenia musimy poprawić - mówił niejasno dyrektor. Nie przeprosił pasażerów za kompromitują jakość pracy lotniska. Zapewniał, że dziś wszystko działa już „prawie" normalnie.

Ale normalnie nie jest i nie będzie co najmniej do końca czerwca. Według gazety "Kommersant" lotnisku brakuje ludzi do wyładowywania i załadowywania bagaży. Potrzeba ich dodatkowo nie mniej niż 250, by ruch bagaży na lotnisku odbywał się płynnie. Dotąd to wielkie lotnisko zatrudniało mieszkańców okolicznych miejscowości, ale chętnych, ze względu na małe wynagrodzenia i ciężką, zmianową pracę jest coraz mniej.

Teraz dyrektor zapewnia, że oczekujący na bagaż powyżej 25 minut od wylądowania samolotu dostaną bezpłatnie wodę i kanapki. Kto czekać nie może, będzie mógł wypełnić formularz a lotnisko dostarczy m u bagaż bezpłatnie pod wskazany adres.

Na przełomie maja i czerwca przez podmoskiewskie Szeremietiewo przeszedł Armagedon. Tysiące ludzi koczowało po kilka godzin w halach odbioru bagażu. Nie pomagały skargi pasażerów. Nikt w władz lotniska nie komentował tej sytuacji; ludzie nie dostali też żadnej informacji ani pomocy.

Władze zareagowały dopiero, kiedy zdesperowani ludzie zaatakowali pracowników. Według RIA Nowowsti w ostatni weekend w Szeremietiewie 3,5 tysiąca bagaży wydano z wielogodzinnym opóźnieniem - połowa rejsów miała 1,5-2 godziny opóźnienia w wydawaniu bagaży, a jedna trzecia 3-4 godziny.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Transport
Projekt budowlany CPK gotowy. Krótsze pirsy, zmieniony dach
Transport
Nowy spór handlowy z Chinami. Tym razem chodzi o lotnictwo
Transport
Airbus chce zrealizować roczny plan, pomaga dostawcom
Transport
Opóźniony lot i długie oczekiwanie na lotnisku? Sprawdź, jakie należy się odszkodowanie