Do telewizora nieszczególnie mnie ciągnie, ale gdybym miał mu w ten piątek poświęcić trochę czasu, mój wybór padłby na „Afganistan na szlaku heroiny” (Planete, godz. 23.40). Chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej o tym, jak to „armia amerykańska rozpoczęła akcję mającą na celu likwidację plantacji maku” i dlaczego, jak wielu innym armiom wcześniej, zapewne jej się to nie uda.
W sobotę odsypiałbym piątkową przygodę z małym ekranem, ale już w niedzielę za godny obejrzenia uznałbym kolejny dokument: „Portrecista” (TVP Kultura, godz. 22.30). Temat jeszcze bardziej ponury niż konflikt afgański, ale na pewno zasługujący na uwagę.
W poniedziałek o godz. 20.20 „Kwatera Bożych Pomyleńców”, czyli Teatr Telewizji w TVP 1. Głównie ze względu na znakomitą obsadę. Wierny materii teatralnej pozostałbym co najmniej do godz. 20.00 we wtorek, kiedy to na TVP Kultura rozpocznie się emisja „Wariata i Zakonnicy” w reżyserii Krystiana Lupy. Mam nadzieję, że mój romans z Teatrem Telewizji nie zakończyłby się przed opadnięciem kurtyny.
