Filmowcy pokazują najbardziej śmiałe pomysły ekspertów i pasjonatów motoryzacji. Starają się odgadnąć, z jaką prędkością będziemy jeździć w przyszłości, czy projektanci postawią przede wszystkim na szybkość, czy też komfort jazdy. Wiadomo, że już dziś powstają eksperymentalne modele samochodów zdolne osiągać prędkość 500 kilometrów na godzinę. Dokumentaliści pokażą prace nad osiemnastokołowcem, a także projekty stworzenia futurystycznej taksówki.

Niezależnie od tego, czym będziemy jeździć, konstruktorzy muszą rozwiązać problem znalezienia tanich i bezpiecznych dla środowiska źródeł napędu. Złoża ropy naftowej są ograniczone. Dlatego eksperci proponują zastąpienie tradycyjnych paliw bateriami słonecznymi, wodorem, a nawet skompresowanym powietrzem.

Z perspektywy użytkowników dróg jeszcze jedna sprawa wymaga szybkiej interwencji. Trzeba rozładować uliczne korki, które są zmorą mieszkańców metropolii. Co na to futurolodzy? Zapewniają, że dzięki precyzyjnej nawigacji satelitarnej i dopracowanym systemom sterowania ruchem komputery będą za nas planować idealną trasę. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale kiedy pod koniec XIX wieku powstał pierwszy napędzany benzyną automobil, nikt nie potrafił przewidzieć, jaką zrobi furorę...

[i]Samochód przyszłości

18.00 | czwórka | sobota[/i]