Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to oczywiście pora rodzinnych spotkań i rozmów. Szczególna chwila zadumy nad darem narodzin i darem życia. Telewizor w takiej sytuacji bywa gościem dodatkowym, z pewnością nie najważniejszym. Chociaż dla ludzi starych i samotnych może pełnić funkcję współbiesiadnika, stać się wręcz wyczekiwanym wędrowcem, dla którego zostawia się dodatkowe nakrycie przy stole. Ja spędzę ten czas z najbliższymi.
Tegoroczne święta przed telewizorem dają szansę wspólnego kolędowania. Polecam w Wigilię program „Do Betlejem”, w którym Anna Dymna i zaproszeni goście będą śpiewać wraz z przyjaciółmi Zaczarowanej Piosenki (TVP 2, godz. 16.40).
Miłośnicy biografii zwrócą z pewnością uwagę na pasjonujący dokument „Ostatnia tajemnica Romanowów” (środa, TVP 2, godz. 0.10) oraz „Marylin, ostatnie seanse” (środa, TVP 1, godz. 22.10). W pogodny nastrój złotych lat Abby wprowadzi filmowa wersja musicalu „Mamma Mia” (piątek, Canal+, godz. 21.00). Prawdziwa gratka czeka miłośników musicali pragnących spędzić noc sylwestrową przed telewizorem. W kanale Ale kino! tego dnia najgłośniejsze tytuły: „Chicago” (20.00), „Hair” (22.05), Gorączka sobotniej nocy” (0.15) i „Kabaret” (2.15).
Zbliżając się do sylwestra będę oczywiście myślał o planach na Nowy Rok. Cieszę się, że w minionym sezonie w moim macierzystym Teatrze Narodowym znalazłem się w obsadzie szekspirowskiego „Wiele hałasu o nic”. Od lat nie rozstaję się z poezją. W minionym Roku Słowackiego z Anną Romantowską prezentowaliśmy jego wiersze i poematy, zawsze spotykając się z wielką życzliwością widzów, którym chciałbym za to zainteresowanie bardzo podziękować. Mam nadzieję, że w 2010 roku będzie podobnie.
Zbliża się Rok Chopinowski, z tej okazji przygotowałem program „Dobry wieczór, Monsieur Chopin”. Wszystko wskazuje na to, że po latach przygotowań w Teatrze Kamienica wreszcie zrealizuję swój projekt „Bar pod zdechłym psem”. Dzięki niemu, mam nadzieję, okaże się, że Władysław Broniewski pisał piękne wiersze o miłości i nie był wyłącznie trybunem rewolucji oraz piewcą socjalizmu.