Świat w nim przedstawiony przypomina karuzelę absurdów, bohaterowie zaś wariatów na życiowym rozdrożu.

33-letni Petr (Ivan Trojan), operator wózka widłowego na lotniskowym terminalu, przeżywa załamanie nerwowe po rozstaniu z ukochaną. Próbuje za wszelką cenę, łącznie z indiańskimi rytuałami, odzyskać jej serce. Ona wydzwania do potencjalnych kochanków z budki telefonicznej pod własnym domem. Jego szef zakochał się w manekinie. Para sąsiadów, która może kochać się tylko przy świadkach, opłaca obecność Petra.

Ojciec, lektor kroniki filmowej z czasów komunizmu, całe dnie spędza na obserwacjach bąbelków z piwa, opętana dobroczynnością matka zasypuje paczkami z używaną odzieżą ofiary wojen i żywiołów. Ta ludzka menażeria, uwikłana w zabawne dla postronnego widza małe dramaty codzienności i własne, nie zawsze uświadamiane obsesje, rozpaczliwie walczy z banałami codziennego życia i brakiem porozumienia między ludźmi.

Wtorek | Opowieści o zwyczajnym szaleństwie ****

20.10 | ale kino! | Komediodramat. Czechy, Niemcy, Słowacja 2005