Przez następne 21 godzin świat z napięciem obserwował rozwój wydarzeń zakończonych – wskutek nieudolnej akcji niemieckiej policji – śmiercią zakładników i pięciu terrorystów. Pozostało ich przy życiu 11 – wywiad izraelski zidentyfikował wszystkich, choć rozpierzchli się nie tylko po Europie. W Izraelu premier Golda Meir podpisuje tajny rozkaz powołujący grupę bojowników, której celem jest odnalezienie i likwidacja morderców z Monachium. Szefem zostaje jej były ochroniarz, młody oficer Mosadu Avner (Eric Bana), człowiek, który nigdy wcześniej nikogo nie zabił. Do tego niedawno założył rodzinę i właśnie czeka na narodziny pierwszego dziecka. Do swojej misji podchodzi bez entuzjazmu, ale wypełnia ją zgodnie z rozkazami. Przemierza świat wraz z czwórką podwładnych i mimo braku doświadczenie likwiduje kolejne cele. W „Monachium” fakty mieszają się z fikcją bądź przypuszczeniami. Do stworzenia antyterrorystycznego komanda rząd Izraela nigdy się nie przyznał, ale niemal wszyscy uczestnicy monachijskiego zamachu zginęli. Steven Spielberg zrealizował pasjonujący thriller, świadomie nawiązujący do stylu tego gatunku z lat 70., pełen nieprzewidzianych zwrotów akcji. Ale w równym stopniu interesowały go przemiany zachodzące w psychice bohaterów. Zabijali na rozkaz, ale płacili za to wysoką cenę dezintegracji osobowości, a w końcu życia.
sobota | Monachium
21.05 | tvn | Thriller USA. Kanada, Francja 2005