Reklama
Rozwiń
Reklama

Bolesna podróż w zakamarki pamięci

Kino animowane ostatnio bardzo wydoroślało. Najnowszym dowodem jest dokument (tak!) animowany Ariego Folmana, odwołujący się do autentycznych wydarzeń z 1982 roku, w którym większość pojawiających się postaci ma znane z imienia i nazwiska odpowiedniki w rzeczywistości

Publikacja: 29.04.2010 11:44

Bolesna podróż w zakamarki pamięci

Foto: Canal+

Główną jest sam Folman, próbujący mozolnie odtworzyć wyparte z pamięci zdarzenia. Zapytany, dlaczego nie nakręcił po prostu zwykłego dokumentu, odpowiedział, że wówczas zginąłby on w masie innych i nikt by go nie zauważył.

W niezwykle dynamicznej scenie otwierającej oglądamy 26 groźnych psów goniących człowieka uciekającego przez opustoszałe miasteczko. Jak się okaże, to koszmar senny od lat prześladujący Boaza Reina Buskilę, szkolnego przyjaciela reżysera i jego towarzysza broni z okresu pierwszej wojny izraelsko-libańskiej. 18-letni wówczas Boaz zastrzelił w Libanie 26 psów, zanim zdążyły ostrzec mieszkańców przed nadejściem armii izraelskiej.

Zwierzenia przyjaciela uświadamiają Folmanowi, że on niczego z tej wojny nie pamięta. Jego pamięć – jak się okaże za sprawą wojennej traumy – wszystko wyparła. Nie wie, czy ma się czuć winnym, czy też dumnym ze swoich ówczesnych zachowań. Nie wie, czy kogoś zabił i czy w ogóle strzelał. Próbując odtworzyć zdarzenia sprzed ponad ćwierć wieku, odnajduje kolegów, namawia do wspomnień.

Pragnie zobaczyć siebie ich oczami. Ale ich pamięci do końca zawierzyć nie może. Chcąc przedstawić siebie jak najlepiej, nie do końca świadomie manipulują wspomnieniami. Bolesna podróż w zakamarki pamięci kończy się bolesnym przypomnieniem biernego uczestnictwa izraelskich nastolatków w mundurach w masakrze palestyńskich cywilów przez libańską milicję chrześcijańską w obozach dla uchodźców Sabra i Szatila.

PIĄTEK | Walc z Baszirem **** | 23.00 | Canal+ | Dokument animowany, Izrael, Francja, Niemcy, USA, Finlandia, Szwajcaria, Belgia, Australia 2008

Reklama
Reklama

 

 

 

 

 

 

Reklama
Reklama

Główną jest sam Folman, próbujący mozolnie odtworzyć wyparte z pamięci zdarzenia. Zapytany, dlaczego nie nakręcił po prostu zwykłego dokumentu, odpowiedział, że wówczas zginąłby on w masie innych i nikt by go nie zauważył.

W niezwykle dynamicznej scenie otwierającej oglądamy 26 groźnych psów goniących człowieka uciekającego przez opustoszałe miasteczko. Jak się okaże, to koszmar senny od lat prześladujący Boaza Reina Buskilę, szkolnego przyjaciela reżysera i jego towarzysza broni z okresu pierwszej wojny izraelsko-libańskiej. 18-letni wówczas Boaz zastrzelił w Libanie 26 psów, zanim zdążyły ostrzec mieszkańców przed nadejściem armii izraelskiej.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama