Piątek. „Sceny z życia intymnego” (Canal+, godz. 1.05). Angielski komediodramat – to już brzmi dobrze. Bardzo lubię tak skonstruowane filmy – kilkunastu bohaterów połączonych ze sobą w pozornie przypadkowy sposób. Obejrzę na pewno z wielką przyjemnością.
Sobota. Polecam „Raport Pelikana” (TVN, godz. 20.00). Prywatnie lubię filmy sensacyjne, a zawodowo zawsze interesują mnie te będące adaptacjami książek, które czytałam. Sama mam na koncie film, który był ekranizacją bestsellera i wiem, że to niełatwe – zachować wierność wobec literackiego oryginału, a jednocześnie zmieścić się w ramach scenariusza. „Raport Pelikana” znam, ale obejrzę po raz kolejny, rozkładając na czynniki pierwsze strukturę scenariusza.
W sobotę jest także „U Pana Boga za piecem” (TVP Kultura, godz. 20.00). Zabawny film, a jednocześnie bardzo polski i współczesny. Nieczęste połączenie. Wiele lat jeździłam z rodzicami na wakacje pod Białystok, więc ze szczególną radością słucham dialogów z charakterystycznym, wschodnim zaśpiewem.
Środa. Dokument „Nikt nie jest bez grzechu. Arthur Miller, Elia Kazan i czarna lista Hollywood” (TVP Kultura, godz.1.05). Historia Eliego Kazana pokazuje, że można być wybitnym artystą i małym, słabym człowiekiem. Jak można złamać kogoś, by – bez zagrożenia życia czy wolności – zaczął donosić na kolegów? Mam nadzieję, że ten dokument choć w części odsłoni mi ten mechanizm.
Czwartek. Planete pokaże film dokumentalny „Praska wiosna. Ostatni najazd imperium sowieckiego” (godz. 20.45). Ten film, a raczej temat, który porusza, ma dla mnie poza historycznym całkiem prywatny wymiar. Wydarzenia w Czechosłowacji latem 1968 roku obserwowałam z wielkim napięciem jako 14-letnia dziewczyna. Wiedziałam bowiem, że mój ojciec, profesor historii, złoży legitymację partyjną, jeśli wojska Układu Warszawskiego wkroczą do Czechosłowacji. Przeczuwałam, jak trudne konsekwencje dla całej naszej rodziny może mieć taki gest taty, ale podziwiałam go za konsekwencję. Pamiętam dokładnie moment, gdy dowiedziałam się o interwencji. Z tym większą uwagą obejrzę ten dokument.