Francuski dokumentalista Raphael Sibilla oprowadza widza po hotelach dla sadomasochistów, piwnicach tortur i salonach piercingu, gdzie w fizycznym cierpieniu ludzie odnajdują rozkosz.
Tytuł socjologicznego dokumentu z 2006 r. w oryginale jest bardzo sugestywny, dosłownie znaczy „Żadne ciało nie jest doskonałe". Jego bohaterowie przekraczają wszelkie tabu związane z seksualnością. Chwilami trudno uwierzyć, że robią to dobrowolnie, dla przyjemności. Ich najbardziej perwersyjne fantazje przedstawiono z pornograficzną szczegółowością. Wędrówki po najciemniejszych zakamarkach seksualności komentuje Matty Jankowsky, twórca nowojorskiej galerii Body Archive, która od
30 lat dokumentuje historię tatuażu, piercingu i innych form modyfikowania ciała. Jankowsky przekonuje, że żadna perwersja nie jest człowiekowi obca. Ograniczają nas tylko przyzwyczajenia i pruderia.
Francuski reżyser zagląda do ekskluzywnych lokali i podejrzanych suteren. Wędrujemy po tokijskich lokalach sado-maso i nadmorskich kurortach dla swingersów. Kamera podgląda orgię odbywającą się w limuzynie krążącej ulicami Paryża. Argentyńscy transseksualiści zdradzają intymne szczegóły zmiany płci, a bywalcy gejowskich klubów tłumaczą, dlaczego kobiety ich nudzą.
Dokumentalista przedstawia także świat ludzi, którzy nieodwracalnie okaleczają swoje ciało: – Gdy ból ustaje, czujesz bardzo intensywną przyjemność. Im większy ból, tym przyjemniejsza jest ulga – mówi uczestnik sadomasochistycznego seansu.