Reklama

Jak śmierć syna zmieniła reżysera

W 2014 roku ogłosił, że po 50. latach kręcenia filmów przechodzi na emeryturę. Ale rok później 79-letni Ken Loach zawiesił ją, by zrealizować fabułę „Ja, Daniel Blake” - zwyciężczynię Złotej Palmy w Cannes.

Publikacja: 28.08.2017 18:59

Jak śmierć syna zmieniła reżysera

Foto: materiały prasowe

– Wydaje się stateczny i dobrze wychowany, niegroźny. A jest najbardziej lewicowym i wywrotowym reżyserem jakiego mieliśmy w tym kraju – mówi o Loachu Tony Garnett, przyjaciel i producent.

Wspólnie chcieli zmienić klasowe społeczeństwo angielskie, gdy w latach 60. rozpoczęli pracę w BBC i dostali zlecenie na realizację serii dramatów o współczesnym świecie. Chcieli kręcić filmy w plenerze i opowiadać o życiu prawdziwych ludzi.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama