Celebryci pod ostrzałem

Parodiowała Jandę, Dodę i Figurę w programie „Szymon Majewski Show”. Teraz zadebiutuje w monodramie wcielając się w 40 różnych postaci

Publikacja: 24.03.2010 10:38

Katarzyna Kwiatkowska w spektaklu „Wielki apetyt, czyli monolog na 40 postaci”, komedia Becky Mode,

Katarzyna Kwiatkowska w spektaklu „Wielki apetyt, czyli monolog na 40 postaci”, komedia Becky Mode, reż. Paweł Aigner, Teatr Studio Buffo

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Katarzyna Kwiatkowska jest absolwentką Akademii Teatralnej. Popularność zdobyła dzięki telewizji, grywa w filmach ale w teatrze występuje rzadko.

- Chyba mało się dotąd starałam o swoje interesy. Choć nie mogę powiedzieć bym czuła się odcięta od pracy na scenie - mówi. - W „Szymon Majewski Show” scenki „Rozmów w tłoku” nagrywamy zawsze z udziałem publiczności. Mam więc żywy kontakt z widzami. Ale oczywiście w telewizji, inaczej niż w teatrze, zawsze istnieje możliwość zrobienia dubla.

Aktorka przyznaje, że propozycja zagrania w monodramie bardzo ją ucieszyła. Premiera „Wielkiego apetytu” w reżyserii Pawła Aignera odbędzie się w czwartek w warszawskim Teatrze Studio Buffo. Katarzyna Kwiatkowska zagra bezrobotną aktorkę, która podjęła tymczasową pracę w recepcji znanej warszawskiej knajpy.

Odbiera setki telefonów od klientów gotowych zrobić wszystko, by zarezerwować stolik. Wśród namolnych interesantów są biznesmeni, cudzoziemcy, celebryci i politycy. Kwiatkowska wykorzystując talent parodystyczny gra ich wszystkich. – Tekst jest adaptacją broadway’owskiej sztuki Becky Mode „Fully Committed”. W Stanach odnosił się do bardzo konkretnych osób z showbiznesu, które u nas są mało znane – tłumaczy aktorka. – Trzeba było dopasować tekst do polskich realiów. Świetnie zrobiła to Bożena Intrator.

Wśród 40 postaci większość to zupełnie abstrakcyjni, wymyśleni bohaterowie. Rzadko padają konkretne nazwiska, raczej sugestie i skojarzenia z naszymi celebrytami. Jest mowa m.in. o sekretarzu Edyty Górniak. Wspomina się o Janie Englercie, Katarzynie Cichopek, Jolancie Kwaśniewskiej... Twórcy komedii zapowiadają, że całość będzie zabawnym, ironicznym komentarzem polskiego show-biznesu.

Czy Katarzyna Kwiatkowska myśli już o kolejnych teatralnych rolach? - Każdy aktor marzy o tym, by tworzyć różnorodne kreacje – mówi. - Jestem stęskniona za poważnym repertuarem, bo od kilku lat występuje przede wszystkim w komediach. Po szkole przez jakiś czas współpracowałam z Teatrem Dramatycznym w Warszawie i wspaniale wspominam ten czas. Mój szacunek i podziw budzą teksty Michała Walczaka. Wykorzystywałyśmy je m.in. z Edytą Jungowską w miniserialu „Babska jazda”. Mam nadzieję, że kiedyś jedną z jego sztuk uda mi się zagrać w teatrze.

 

Katarzyna Kwiatkowska jest absolwentką Akademii Teatralnej. Popularność zdobyła dzięki telewizji, grywa w filmach ale w teatrze występuje rzadko.

- Chyba mało się dotąd starałam o swoje interesy. Choć nie mogę powiedzieć bym czuła się odcięta od pracy na scenie - mówi. - W „Szymon Majewski Show” scenki „Rozmów w tłoku” nagrywamy zawsze z udziałem publiczności. Mam więc żywy kontakt z widzami. Ale oczywiście w telewizji, inaczej niż w teatrze, zawsze istnieje możliwość zrobienia dubla.

Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Latający Potwór Spaghetti objawi się w Krakowie