Trudne chwile pomaga przetrwać Rosie tajemniczy mężczyzna o imieniu Amante, będący ucieleśnieniem jej marzenia o kochanku idealnym. To on zmusza ją do szczerych wyznań, sprawia, że kobieta przechodzi duchową i emocjonalną przemianę.
Autorką sztuki jest Lucia Frangione. Kanadyjska aktorka i dramatopisarka podobnie jak jej bohaterka pochodzi z włoskiej rodziny. Inspiracją do napisania „Espresso" były jej osobiste doświadczenia.
– Pomysł się narodził, gdy stałam przy szpitalnym łóżku mojego ojca – przyznała w jednym z wywiadów. – Jego stan był tak poważny, że najmniejsze przyśpieszenie akcji serca mogło go zabić. Wokół niego rozgrywała się wielka drama stworzona przez rozpaczającą włoską familię.
Sztuka była z powodzeniem grana w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Australii. W 2006 roku Małgorzata Bogajewska przygotowała na scenie Teatru Jeleniogórskiego im. Norwida polską prapremierę. Teraz w Powszechnym zmierzy się z tym tekstem po raz drugi.
W obu wypadkach reżyserka zastosowała ten sam zabieg – wszystkie role gra dwoje aktorów, którzy w brawurowym tempie muszą przeistaczać się z jednej postaci w drugą żonglując rytmem i językiem scenicznym. Z tym karkołomnym wyzwaniem spróbują poradzić sobie Eliza Borowska i Michał Napiątek.
„Espresso", sztuka Lucii Frangione, reż. Małgorzata Bogajewska, wyk. Eliza Borowska, Michał Napiątek, Teatr Powszechny, Warszawa, ul. Zamoyskiego 20, bilety: 40 zł, rezerwacje: tel. 22 818 25 16, premiera: sobota (28.05), godz. 20, kolejny spektakl: niedziela (29.05), godz. 20