Zaczęło się od szukania miejsc na próby do spektaklu „Opis obyczajów 3” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, którego Karolak jest współproducentem.
– W ten sposób trafiłem do Centralnego Basenu Artystycznego. W trakcie rozmów z Piotrem Dudą, szefem CBA, okazało się, że on w sumie chciałby się pozbyć tych górnych sal. 1 stycznia kończyła mu się umowa ze Związkiem Harcerstwa Polskiego, do którego należy budynek, więc zacząłem negocjacje z ZHP – opowiada aktor.
I śmieje się, że o porozumienie nie było trudno, bo sam był kiedyś harcerzem. Umowę zawarł na sześć lat z możliwością przedłużenia.
– 90 procent naszych przedsięwzięć dzieje się na terenie starego basenu, dwie górne sale trudno było utrzymać – zaznacza Piotr Duda, dyrektor naczelny CBA. – Jesteśmy oddzielnymi bytami, ale bardzo Tomkowi kibicuję. Być może będziemy wspólnie pracować nad jakimiś projektami.
W tej chwili CBA zajmuje niższą część budynku, pozostałą po basenie, a teatr Karolaka górną, w której kiedyś mieścił się sekcja sportowa YMCA (stąd nazwa teatru przekształcona na IMKA).