Na scenie piętnastu aktorów i ośmioosobowy zespół muzyczny. Kilkanaście starych warszawskich piosenek w roztańczonym widowisku.
„Wodewil Warszawski" Teatru Pijana Sypialnia, to próba przywołania klimatu przedwojennego miasta. Scenariusz powstał na podstawie komedii Feliksa Szobera „Podróż po Warszawie" z 1876 roku.
- Jesteśmy młodymi artystami – mówi Karolina Lichocińska, aktorka i współtwórczyni scenariusza widowiska. - Nie chcieliśmy robić folkloru warszawskiego w skali 1 do 1. Nie wystarczy, że założymy kaszkiety i zaśpiewamy wesołą piosenkę. Staraliśmy się pokazać poprzez stare teksty i piosenki Warszawę współczesną. Dlatego w finale widowiska sceną zawładną dziwne postaci – ludzie mediów, polityki i kultury. Nostalgiczny świat przedwojennego miasta zderza się z Warszawą głośną i zabieganą.
Scena Hoża 51, to miejsca dla tych, którzy chcą przebywać w teatrze bez napiętej atmosfery. Nie ma kurtyny i wielkiej scenografii, a artyści mają dobry kontakt z publicznością.