Kamery i czujniki elektroniczne przeniosą ciało tancerki w wirtualną przestrzeń na ekranie. Obraz będzie trójwymiarowy (widzowie dostaną specjalne okulary do jego oglądania). – Niezwykłe widoki nakładają się na siebie i zwielokrotniają, umożliwiając zupełnie nowe widzenie ciała i jego ruchu – mówi Klaus Obermaier.