Reklama

Sól życia i gorycz miłości

Start tanecznego festiwalu nieszczęśliwie przypadł na wyborczy wieczór, ale za to finał Zawirowań terminowo mocno przemyślano – zamiast niedzielnych pokazów, podczas których niektórzy myślą już o pracy, będą cztery spotkania w sobotę.

Publikacja: 24.06.2010 10:48

Larumbe Danza to hiszpański zespół zaprzyjaźniony z warszawskim Teatrem Tańca Zawirowania

Larumbe Danza to hiszpański zespół zaprzyjaźniony z warszawskim Teatrem Tańca Zawirowania

Foto: Fotorzepa

Miłośnicy tańca mogą więc spędzić wieczór w pełnej zgodzie ze sztuką.

Najpierw w piątek o godz. 18 w CBA „Mas o Menos Un Dia” zagra istniejąca od 30 lat hiszpańska formacja Larumbe Danza, już mocno zaprzyjaźniona z Polską (jej choreograf odpowiada także za sobotni spektakl „Fuera de campo” Teatru Tańca Zawirowania). O godz. 20 na scenie Starej Prochoffni pojawi się Machol Shalem Dance House z Izraela. Jeśli jego „Moderate Physical Pressure” albo „Point of No Return” będą równie porywające jak „4men, Alice, Bach and the Deer” Yossi Berga i Odeda Grafa, to każdy z widzów powinien być zadowolony.

Przenikliwość obserwacji czwórki mężczyzn w jednym mieszkaniu z wielkim telewizorem oraz lodówką pełną mięsa i piwa, okraszona ogromną dawką satyry, bardzo spodobała się warszawskiej publiczności. Ale tym razem łatwo nie będzie – pracujący od 2002 r. zespół z Jerozolimy jako tematy wybrał politykę i ginące miłosne związki. Czy zaproponowane przez artystów wskazanie punktu, z którego nie można już wrócić, pozwoli zmienić coś w nas samych?

W sobotę – poza spektaklem w wykonaniu Tchekpo Dan Agbetou – czeka nas performance w kawiarni przygotowany przez Węgrów z SIN oraz „Mighty MatPogo” reprezentującej Holandię Włoszki Giulii Mureddu. Muzyka i śpiew Mata Pogo zabawnie komentują w tej choreografii działania trójki tancerzy opowiadających o swych porażkach.

[i]

Reklama
Reklama

6. Festiwal Teatrów Tańca Zawirowania, Stara Prochoffnia, Warszawa, ul. Boleść 2, Centralny Basen Artystyczny, ul. Konopnickiej 6, program: [link=http://www.zawirowania.pl]www.zawirowania.pl[/link], piątek (25.06) – sobota (26.06)[/i]

Miłośnicy tańca mogą więc spędzić wieczór w pełnej zgodzie ze sztuką.

Najpierw w piątek o godz. 18 w CBA „Mas o Menos Un Dia” zagra istniejąca od 30 lat hiszpańska formacja Larumbe Danza, już mocno zaprzyjaźniona z Polską (jej choreograf odpowiada także za sobotni spektakl „Fuera de campo” Teatru Tańca Zawirowania). O godz. 20 na scenie Starej Prochoffni pojawi się Machol Shalem Dance House z Izraela. Jeśli jego „Moderate Physical Pressure” albo „Point of No Return” będą równie porywające jak „4men, Alice, Bach and the Deer” Yossi Berga i Odeda Grafa, to każdy z widzów powinien być zadowolony.

Reklama
Taniec
Potencjał medialny tańca teraz warty 750 mln zł. Dorównuje żużlowi, wyprzedza MMA
Taniec
„Prometeusz” żegna dyrektora Waldemara Dąbrowskiego
Taniec
Trzy nosy Pinokia. Premiera Polskiego Baletu Narodowego
Taniec
Josephine Baker: "zdegenerowana" artystka w spódniczce z bananów
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Taniec
Agata Siniarska zatańczy na festiwalu w Berlinie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama