Rosja oskarża Wielką Brytanię o zaangażowanie w atak chemiczny w Syrii

Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony, gen. dyw. Igor Konaszenkow, powiedział, że rzekomy atak chemiczny w Syrii został wyreżyserowany przez Wielką Brytanię. - To jest groteskowe - odpowiedziała Karen Pierce, brytyjska ambasador przy ONZ.

Aktualizacja: 13.04.2018 17:18 Publikacja: 13.04.2018 17:12

Prezydent Rosji Władimir Putin

Prezydent Rosji Władimir Putin

Foto: AFP

qm

Ratownicy i organizacje pozarządowe twierdzą, że atak chemiczny ze strony syryjskiego rządu doprowadził do śmierci co najmniej 40 osób w Dumie. Inne szacunki mówią o ponad stu ofiarach śmiertelnych i nawet tysiącu rannych. Atak wywołał międzynarodowe oburzenie i skłonił Waszyngton, Wielką Brytanię i Francję do rozważenia reakcji militarnej. Moskwa ostrzegła przed ewentualną ofensywą i zagroziła swoją reakcją.

Tymczasem gen. dyw. Igor Konaszenkow, rzecznik rosyjskiego MON, wydał oświadczenie, sygnowane przez lekarzy ze szpitala w Dumie, według którego w dniu ataku do placówki miała wejść grupa osób z kamerami. Osoby te miały krzyczeć, że przyniesieni przez nich pacjenci zostali zaatakowani bronią chemiczną i wywołali w ten sposób panikę. W oświadczeniu lekarze stwierdzają, że żaden z pacjentów nie został ranny wskutek ataku chemicznego.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176