Zgodnie z polityką imigracyjną Australii, osoby ubiegające się o azyl próbujące dotrzeć do kraju drogą morską są przechwytywane i wysyłane do obozów w Papui-Nowej Gwinei i na maleńką wyspę Nauru. Takie rozwiązanie krytykowane jest na arenie międzynarodowej.
W lutym rząd poniósł wstydliwą porażkę w parlamencie, kiedy to opozycja i niezależni parlamentarzyści głosowali za zezwoleniem lekarzom na przeniesienie około 1000 mężczyzn i kobiet przetrzymywanych w Papui-Nowej Gwinei lub na Nauru do Australii, jeśli potrzebują opieki medycznej.
Na wyspę zostanie przeniesionych 57 mężczyzn ubiegających się o azyl, których uznano za "zagrożenie bezpieczeństwa narodowego".
Mężczyźni zostali oskarżeni o przestępstwa takie jak napaść na tle seksualnym lub zamieszczenie w internecie ekstremistycznych obrazów.
Będą leczeni w ośrodku na Wyspie Bożego Narodzenia, terytorium położonym około 1550 km na północny zachód od Australii.