- Jeśli zostanę wybrany prezydentem, mój gabinet, moja administracja, będzie wyglądać jak (przekrój) kraju, i zobowiązuje się do tego, że wskażę i wybiorę kobietę jako wiceprezydenta - powiedział Biden.
- Jest wiele kobiet, które mają kwalifikacje, by stać się prezydentem jutra. Wybiorę kobietę jako mojego wiceprezydenta - dodał.
Z kolei Sanders stwierdził, że "jest prawdopodobne", iż wybierze kobietę jako kandydata na wiceprezydenta, ale nie poczynił tak jednoznacznego zobowiązania jak Biden.
- Dla mnie to nie tylko kwestia nominowania kobiety, chodzi o upewnienie się, że będzie to postępowa kobieta - mówił senator z Vermont.
O nominację Partii Demokratycznej w prawyborach starało się początkowo aż sześć kandydatek - zasiadające w Senacie Elizabeth Warren, Amy Klobuchar, Kamala Harris i Kirsten Gillbrand, a także zasiadające w Izbie Reprezentantów Tulsi Gabbard i Marianne Williamson.