Reklama

Białoruś staje się Wenezuelą Europy

Polsce i reszcie Unii pozostały dwa tygodnie na decyzję, czy w dalszym ciągu uznawać Aleksandra Łukaszenkę za prezydenta Białorusi. – Zmierzamy do modelu przyjętego wobec Nicolasa Maduro – mówią „Rzeczpospolitej" źródła dyplomatyczne.

Aktualizacja: 18.08.2020 06:00 Publikacja: 17.08.2020 18:44

Białoruś staje się Wenezuelą Europy

Foto: AFP

W poniedziałek Polska odniosła sukces: kilka dni po apelu Mateusza Morawieckiego przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zdołał mimo letniej kanikuły przekonać wszystkich przywódców UE do udziału w zdalnym szczycie poświęconym białoruskiemu kryzysowi. Spotkanie odbędzie się w środę. Polska do tego czasu nie podejmie istotnych decyzji wobec Białorusi. – Chcemy koordynować nasze działania z resztą Wspólnoty – można usłyszeć w Warszawie.

Kluczową kwestią będzie stanowisko, jakie zajmie zjednoczona Europa wobec samego Łukaszenki. W piątek w imię całej „27" przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell napisał na Twitterze: „Białoruś: UE nie uznaje wyników wyborów". Podobną ocenę wyraził tego samego dnia w Sejmie premier i powtórzył ją dzień później w rozmowie z sekretarzem stanu USA, Mikiem Pompeo. W takim samym duchu wypowiedział się w poniedziałek szef brytyjskiej dyplomacji Dominic Raab.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1329
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1328
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1327
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Azja Centralna w cieniu mocarstw. Jaka przyszłość Rosji?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1325
Reklama
Reklama