Administracja prezydenta Joe Bidena ogłosiła w piątek, że przygotowuje listę sankcji przeciwko kluczowym członkom białoruskiego rządu. Decyzję podjęto po przymusowym lądowaniu samolotu linii Ryanair i aresztowaniu dziennikarza Ramana Pratasiewicza i jego partnerki Sofii Sapegi.
Przemawiając w Wilnie, gdzie ma swoją siedzibę, Cichanouska powiedziała, że z zadowoleniem przyjęła decyzję Stanów Zjednoczonych o wprowadzeniu od 3 czerwca sankcji wobec białoruskich państwowych firm naftowych.
- Prosimy również o dalsze środki w postaci ukierunkowanych sankcji przeciwko przedsiębiorstwom i osobom wspierającym reżim - powiedziała po spotkaniu z senatorami z Komisji Stosunków Zagranicznych USA.
- Sankcje powinny przyczynić się do powstrzymania przemocy i pomóc w uwolnieniu wszystkich więźniów politycznych - dodała.
Senator Jeanne Shaheen powiedziała dziennikarzom, że prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko powinien natychmiast uwolnić Pratasiewicza i Sapegę.