Duch Lenina nad Montpellier

Czołowy polityk francuskiej Langwedocji chce sprowadzić z USA siedmiotonowy pomnik Lenina

Aktualizacja: 18.01.2008 04:03 Publikacja: 17.01.2008 17:14

Duch Lenina nad Montpellier

Foto: Fotorzepa, Jacek Babicz Jac Jacek Babicz

Jak wpajać młodzieży pozytywne wzorce? Metoda, jaką wymyślił kontrowersyjny politykz francuskiego Montpellier, Georges Freche, budzi zdumienie. Chce on postawić w mieście pomnik postaci historycznej, której idee go ponoć urzekły: Włodzimierza Lenina, wodza bolszewickiej rewolucji i pierwszego przywódcy sowieckiej Rosji.

„Lenin jest jednym z wielkich ludzi XX wieku, takim jak Mao Tse Tung albo Charles de Gaulle – powiedział Freche gazecie »Le Figaro«. – Oczywiście popełniał on błędy, ale zapisał się w historii. A dziś Rosja rehabilituje Stalina” – twierdzi polityk, były socjalista, który jest przewodniczącym regionu Langwedocja-Roussillon nad Morzem Śródziemnym, a zarazem profesorem prawa na uniwersytecie w Montpellier.Ubolewa on, że francuskiej młodzieży brakuje „historycznych i politycznych punktów odniesienia”. – Bez rewolucji październikowej nie mielibyśmy epoki dekolonizacji – dodaje.

Freche upatrzył już sobie pomnik wodza rewolucji komunistycznej, który chciałby sprowadzić do miasta. Według regionalnej gazety „Midi Libre”, która pierwsza poinformowała o jego planach, chciałby kupić ważącą siedem ton brązową statuę od kolekcjonera z Seattle w Stanach Zjednoczonych. Pomnik, który tak zachwycił francuskiego polityka podczas jego pobytu w USA, pochodzi z dawnej Czechosłowacji; amerykański właściciel uratował go przed zniszczeniem po upadku komunizmu. Koszt przedsięwzięcia byłby niemały: od 100 tysięcy do 170 tysięcy euro za samego Lenina plus transport przez ocean do Francji.

Nie tylko cena może się stać przeszkodą w realizacji pomysłu Freche’a. Oburzenia nie kryją prawicowi politycy w regionie. „Freche jest prowokatorem. Chce zafundować Montpellier bardzo złą pamiątkę. Ale mieszkańcy temu nie przyklasną. Jesteśmy tu po to, by walczyć z jego ekscesami” – oświadczył cytowany przez „Le Figaro” Jacques Domergue, deputowany prawicowej UMP.

Georges Freche już kilkakrotnie wzbudzał kontrowersje swoimi pomysłami i słowami. Rok temu został wyrzucony z Partii Socjalistycznej za rasistowskie wypowiedzi. Twierdził, że we francuskiej reprezentacji piłki nożnej gra zbyt wielu czarnoskórych zawodników.

Jak wpajać młodzieży pozytywne wzorce? Metoda, jaką wymyślił kontrowersyjny politykz francuskiego Montpellier, Georges Freche, budzi zdumienie. Chce on postawić w mieście pomnik postaci historycznej, której idee go ponoć urzekły: Włodzimierza Lenina, wodza bolszewickiej rewolucji i pierwszego przywódcy sowieckiej Rosji.

„Lenin jest jednym z wielkich ludzi XX wieku, takim jak Mao Tse Tung albo Charles de Gaulle – powiedział Freche gazecie »Le Figaro«. – Oczywiście popełniał on błędy, ale zapisał się w historii. A dziś Rosja rehabilituje Stalina” – twierdzi polityk, były socjalista, który jest przewodniczącym regionu Langwedocja-Roussillon nad Morzem Śródziemnym, a zarazem profesorem prawa na uniwersytecie w Montpellier.Ubolewa on, że francuskiej młodzieży brakuje „historycznych i politycznych punktów odniesienia”. – Bez rewolucji październikowej nie mielibyśmy epoki dekolonizacji – dodaje.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017