Około 24 tys. osób odpowiedziało na prośbę o pomoc. Swoje zgłoszenia wysłali emerytowani lekarze, pielęgniarki, terapeuci i studenci, którzy posiadają odpowiednie kwalifikacje.
W Irlandii pracuje około 65 tys. pielęgniarek i położnych. Zarejestrowanych jest 15 tys. lekarzy, z czego 7 tys. jest aktywnych zawodowo.
W poniedziałek minister zdrowia Simon Harris powiedział, że nie będzie ograniczeń finansowych dla programu rekrutacyjnego i nie będzie ograniczeń co do liczby osób, które mają być zatrudnione.
- Liczna odpowiedź na wezwanie jest świadectwem solidarności ze strony Irlandczyków. Pragniemy podziękować tym, którzy zgłosili się do pomocy w tych bezprecedensowych warunkach - powiedziała Anne Marie Hoey, dyrektor ds. zatrudnienia w służbie zdrowia.
Władze Irlandii liczą na powrót do kraju lekarzy i pielęgniarek, którzy praktykują w Kanadzie i Australii. To popularny kierunek wśród absolwentów wydziałów medycznych.