Znowu strzelają

Podczas gdy w Pekinie padały światowe rekordy, w Tybecie Chińczycy mieli dokonać kolejnej masakry

Publikacja: 22.08.2008 03:14

„W poniedziałek, 18 sierpnia, w rejonie Kham we wschodnim Tybecie armia chińska znów strzelała do tłumu: 140 Tybetańczyków zostało zabitych, tę cyfrę trzeba jednak jeszcze potwierdzić” – czytamy w wywiadzie Dalajlamy dla francuskiego dziennika „Le Monde”.

Fakty te potwierdził przedstawiciel noblisty w Ge newie Tseten Samdup Chhoekyapa. Sprecyzował, że do zajść doszło w Kardze, zamieszkanym przez Tybetańczyków mieście Syczuanu. Zapewniał, że wiadomość pochodzi od wiarygodnego informatora, choć – z powodu blokady informacyjnej – nie udało się jej potwierdzić. Później biuro Dalajlamy zaprzeczyło, jakoby „Jego Świątobliwość podał liczbę zabitych”.

W odpowiedzi na pytanie dziennikarza miał stwierdzić, że otrzymał taką wiadomość, ale nie jest w stanie jej sprawdzić.

Dalajlama poinformował, że od wybuchu zamieszek 10 marca w Lhasie, stolicy Tybetu, z rąk Chińczyków zginęło 400 Tybetańczyków. „Zginęli od kul, choć protestowali bez broni. Ich ciał dotąd nie wydano rodzinom. W całym Tybecie liczba ofiar jest o wiele wyższa. Zatrzymanych zostało 10 tysięcy ludzi. Nie wiadomo, gdzie są więzieni” – mówił duchowy przywódca Tybetańczyków.

Niepokoi go postępująca kolonizacja Tybetu przez chińskie wojska. Wznoszą tam solidne obozowiska, co oznacza, że zamierzają pozostać na dłużej. „Między marcowymi zamieszkami a igrzyskami olimpijskimi uwierzyliśmy w przekazywane nam pozytywne sygnały. Prezydent Hu Jintao osobiście zobowiązał się do poważnych rozmów. Ale szybko się rozczarowaliśmy. Nasi wysłannicy napotkali mur” – ubolewa Dalajlama.

Duchowy przywódca Tybetańczyków przebywa we Francji od 11 sierpnia. Jego wizyta ma charakter religijny, ale dziś spotka się z pierwszą damą Carlą Bruni i z szefem dyplomacji Bernardem Kouchnerem.

Oficjalna strona przywódcy Tybetu

www.dalailama.com

„W poniedziałek, 18 sierpnia, w rejonie Kham we wschodnim Tybecie armia chińska znów strzelała do tłumu: 140 Tybetańczyków zostało zabitych, tę cyfrę trzeba jednak jeszcze potwierdzić” – czytamy w wywiadzie Dalajlamy dla francuskiego dziennika „Le Monde”.

Fakty te potwierdził przedstawiciel noblisty w Ge newie Tseten Samdup Chhoekyapa. Sprecyzował, że do zajść doszło w Kardze, zamieszkanym przez Tybetańczyków mieście Syczuanu. Zapewniał, że wiadomość pochodzi od wiarygodnego informatora, choć – z powodu blokady informacyjnej – nie udało się jej potwierdzić. Później biuro Dalajlamy zaprzeczyło, jakoby „Jego Świątobliwość podał liczbę zabitych”.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017