Gmina Vara z Västgötlandii otrzymała kilka milionów koron na współpracę z Huangshan we wschodnich Chinach. W ramach projektu grupa polityków i urzędników jedzie do Chin, odwiedza szkoły i podziwia Zółte Góry.
Pół roku później zaprzyjaźnioną gminę w Szwecji odwiedza delegacja z Chin i m.in. gra tam w kręgle. Efekt partnerstwa to wydanie broszury przez Varę. Efektu pomocy dla Chin nie widać.
Gmina Staffanstorp dostała 1,2 mln koron na budowę uzdatnialni wody w Ekwadorze. Budowa nie doszła jednak do skutku, bo Ekwadorczycy nie zrozumieli, o co chodzi Szwedom.
Pracownicy gminy Sigtuna omawiali na przedmieściach Szanghaju wymianę turystyczną i współpracę między klubami golfowymi. Gmina Vänersborg skoncentrowała się na muzycznej wymianie z Omaruru w Namibii. Rezultat współpracy to wyprodukowane CD, zamiast zapowiedzianej budowy studia muzycznego.
Radny gminy Boras po podróżach do Chin i Tunezji udaje się teraz do Indonezji. W Dżakarcie zamierza poinformować tamtejszą ludność, co jego gmina robi z odpadami. Szwedzkich podatników będzie to kosztowało ćwierć miliona koron.