Australii udało się w dużej mierze powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Sukces przypisuje się ograniczeniom w podróżach międzynarodowych i wprowadzonym surowym zasadom społecznym.
Minister Simon Birmingham zapowiedział, że obowiązkowa kwarantanna dla powracających obywateli może być stosowana w przypadki międzynarodowych studentów i innych osób, które planują pozostać w Australii na dłużej.
- Możemy po prostu przejść przez 14-dniowy okres kwarantanny, który sprawdził się tak dobrze, jeśli chodzi o bezpieczny powrót Australijczyków do tego kraju - powiedział Birmingham w przemówieniu do National Press Club.
Powrót międzynarodowych studentów będzie impulsem dla uniwersytetów borykających się z dużymi stratami finansowymi, ponieważ międzynarodowa edukacja jest czwartym co do wielkości źródłem dochodu z wymiany zagranicznej w Australii.
W Australii odnotowano do tej pory ponad 7300 przypadków koronawirusa, a 102 osoby zmarły.
