Protest od czterech lat organizują feministki z ruchu FEMEN, które w ramach swojej akcji kąpią się w fontannie na Majdanie Niepodległości. Do tradycyjnego hasła: „Nie ma wody w kranie, myj się na Majdanie", w tym roku doszło kolejne „Do nas jedzie Euro-fan, odkręć z ciepłą wodą kran,". Działaczki chcą podkreślić, że prace konserwacyjne są zazwyczaj przeprowadzane w czerwcu, właśnie wtedy za rok będzie odbywało się Euro 2012.

Lider organizacji FEMEN Hanna Hucoł powiedziała, że jeżeli kibice nie będą mieli ciepłej wody, będzie to kompromitacja przed całą Europą. - Dziś pokazujemy, jak oni będą się myć, pewnie na Majdanie bo tu woda jest cieplejsza niż zimna w kranach. My żądamy, aby władza nie kradła pieniędzy a inwestowała je w nowe rury - zaznaczyła.

Władze tłumaczą, że konserwacja sieci z ciepłą wodą jest koniecznością. Rury są niewymieniane od lat i trzeba je co pewien czas dokładnie kontrolować.