- Poprzednia decyzja sądu o odebraniu paszportu była błędem. Oskarżony będzie mógł wyjeżdżać z RPA - powiedział sędzia Bert Barn.

Wcześniej obrońca Pistoriusa oświadczył, że jego klient stara się o odzyskanie paszportu "nie po to, aby spędzać wakacje na Mauritiusie, ale aby wygrać swoje życie", dając do zrozumienia, że motywacją jest powrót na bieżnię.

Pistorius będzie mógł również wrócić do swojego domu w Pretorii, gdzie 14 lutego zastrzelił swoją dziewczynę, modelkę Reevę Steenkamp - jak twierdzi - przypadkowo, biorąc ją za włamywacza ukrywającego się w łazience. Prokurator wskazuje jednak, że zanim doszło do tragedii, para się kłóciła. Sportowcowi grozi dożywocie za morderstwo z premedytacją.

Pięciokrotny mistrz paraolimpijski, startujący również ze sprawnymi sportowcami na igrzyskach w Londynie, wyszedł na wolność pod koniec lutego po wpłaceniu 113 tys. dolarów kaucji.

Proces ma być wznowiony 4 czerwca.